wpisy na blogu

Za kilka dni wybieramy się na urlop do Pl na dwa tyg.

Drzwi zamówione, ogrodzenie również.

A my będziemy coś  działać na parterze - gładzie itd

Tata już zamontował kilka parapetów zewnętrznych. :)

Następny wpis po urlopie,a teraz pakowanko bo w piątek wyjazd...

pozdrawiam

     W końcu zamówiliśmy docelowe drzwi zewnętrzne. Zdecydowaliśmy się na drzwi firmy CAL- są to drzwi dębowe - model Hińcza z antabą po zewnętrznej stronie.

Obecnie jesteśmy również na etapie załatwiania firmy do ogrodzenia frontowego.

Jeszcze chcemy zamowic parapety zewnętrzne. 

Będzie co robić za miesiąc w PL - jedziemy na 2 tyg na "urlop" i ochrzcić naszą drugą córeczkę.

a ogrodzenie chcemy takie:

...czemu to wszystko jest takie drogie... jak człowiek chce coś ładnego i porządnego to trzeba słono zapłacić... :(

Witam , my po kolejnym jakże pracowitym urlopie. Całe 2 tyg walczyliśmy z ociepleniem - znaczy mój mąż, bracia i tata - za co im serdecznie dziękujemy!!! 

Nawet nie liczyliśmy ,że aż tyle uda się zrobić. Prawie cały dom ocieplony , została tylko frontowa elewacja,którą skończyli tata z bratem. 

Oto fotorelacja:

Tu nam już brakło styropianu austrotherm,więc na garaż zakupiliśmy swisspor - robotnicy nie narzekali :)

No i moje koszenie w 9 miesiącu ciąży :D , ale dałam jakoś radę i nie urodziłam przedwcześnie :)

To tyle czerwcowych nowości, następny wypad do PL we wrześniu , może ogarniemy wtedy resztę ogrodzenia i drzwi wejściowe no i coś tam pewnie w środku w salonie podłubiemy...

W tym tygodniuu dotarł do domu materiał na ocieplenie zewnętrzne. Zdecydowaliśmy się na styropian grafitowy austrotherm 0,031 o grubości 10cm. 

Trochę tego jest i zajęło całą kuchnię i jadalnię :D 

Za tydzien w piątek wyruszamy do PL więc będziemy coś działać w tym kierunku :) 

no i kilka fotek:

No to tyle , nic ciekawego się narazie u nas nie dzieje, mam nadzieje,że po urlopie będe mogła się pochwalić postępami. 

pozdrawiam wszystkich blogowiczów :)

Wczoraj tata z bratem spędzili sobotę u nas w domu- znazy pracowitą sobotę :)

Gipsowali sufit w salonie oraz tata obrabiał okna. My do PL wybiermy się dopiero w czerwcu i wtedy planujemy ocieplac...

Oto kilka aktualnych fotek domku:

No i widok domu z zewnątrz:

tulipany już wychodzą:

niedawno tauron zmienił słupy energetyczne i postawili sobie go tam:

o i jeszcze moje drzewka owocowe i hortensje - też się budzą do życia:

Mama będąc na działce liczyła kretowiny i jest ich raz tyle co w zeszłym roku - ponad 300 - masakra tyle grabienia. ;)

To tyle na dziś. Pozdrawiam wszytkich blogowczów!