wpisy na blogu

      Z tego wszystkiego zapomniałem Wam pokazać jakie zmiany zrobiliśmy na górze... Otóż modyfikacjom uległa łazienka, którą uznaliśmy za zbyt dużą i dlatego poszeżyliśmy jej kosztem pralnie... powiem szczerze, że pomysł przerósł nasze oczekiwania...!

Poszeżona 16 kosztem 15... okno, które było na zachodzie zostanie przeniesione na południe (w pralni będzie więcej światła...) czyli na ścianę gdzie znajduje się okno w łazience...

Na to wygląda, że koszt domu stanu surowego otwartego ( bez blachy na dach) wynosi 117000.  Czy dużo to, czy mało? Oceńcie sami... Pozdrawiam!!!

Cały szkielet dachu jest już gotowy, ścianki na górze również... obecnie chłopcy walczą z kominem i deskowaniem... niestety nie mam zdjęć... jak tylko się pojawię na działce to na pewno "zapodam" Pozdrawiamy wszystkich!!!

  Cały szkielet dachu jest już gotowy... obecnie panowie murarze zabierają się za ściany na poddaszu... i tu okazało się że jest mały zonk... otuż według projektu konstrukcja dachu opiera się na słupach drewnianych, które znajdują się w ścianach.... nonsens totalny.... po krótkim zasięgnieciu opinii stwierdziłem, że lepiej jest ulać słupy z betonu... dlaczego? Otuż drewno po pierwsze jest słabsze od betonu i po drugie.... słupy w murze, w ścianie nie można przeciez otynkować (drewno musi oddychać).

Na poddaszu wyszły dwa piękne pokoje... ścięta tylko jedna ścianka...

Pozostałe chyba też nie będą złe... tutaj pokój z oknami w dachu nad garażem (w oddali) i garderoba...