wpisy na blogu

Jako, że zbliżamy się do elementów instalacyjnych, a co za tym idzie kolejnym krokiem m.in. będzie kominek... 

Długo na przełomie roku ten temat był u nas w obiegu, byliśmy w różnych sklepach które zajmują się sprzedażą jak i montażem kominków... szukaliśmy informacji co i jak, na co zwrócić uwagę, co jest ok a co nie ;)

Mi się marzył z boczną szybą taki narożny, zwłaszcza że idealne jest na taki u nas miejsce, no ale cóż... nie można mieć wszystkiego :D bo im dalej zgłębiając temat, okazało się że postawiliśmy na kominek żeliwny odlewany w całości... tak tak nie skręcany, nie z szamotami, po prostu żeliwny w jednym odlewie :) taki niestety nie jest możliwy z boczną szybą...

Perfekt LUX 14 kW

http://www.perfekt-kominki.pl/wklady_perfekt

Po za tym chcemy doprowadzić nawiewy do 3 pokoi na górze, jako że są one do 3 m od komina, nie jest potrzebna turbina, więc i dodatkowy koszt odpada... 

Tą instalacje nawiewów trzeba rozprowadzić przed pozostałym istalacjami [chcemy aby były przy podłodze a nie z sufitu], ale mając na uwadze innych ;) bo niestety na poddaszu zbyt wiele warst w podłodze nie ma - 4 cm styropian i 4 cm wylewka... a jakie u Was są te warstwy? może warto je zmodyfikować? aby na spokojnie kanały od kominka jak i rurki do grzejników się zmieściły...

Niedziela i wizyta na budowie! Jak co tydzień od 1,5 msc :)

Ale dzisiaj było już tak pięknie, mimo że bez dachówki, ale już są wszystkie ścianki działowe na poddaszu, już czuć wielkość i wysokość całego domku i jest piekny :)

Pokoje wyszły całkiem fajne i jasne :) Łazienka mimo wszystko nie taka malutka jak się obawiałam na początku [owszem były lekkie modyfikacje pierwotnego projektu] pokój gościnny wydaje się największy hehe a nasza sypialnia najmniejsza :P ale to pewnie dlatego że mamy osobną garderobę, a po za tym w sypialni co wystarczy łóżko a to idealnie się mieści ;)

Kominy są wyprowadzone i gotowe, tylko otynkować, ale to razem z elewacją.

Dachóweczka już czeka, a wszystko pod nią jest przygotowane nic tylko kłaść ;)

Poniżej oczywiście zdjęcia i efekt pracy ostatniego tygodnia :)

A tu czeka dachóweczka - CREATON - TITANIA

Podbitka ;)

Wczoraj dostaliśmy informacje, że dach jest na etapie kładzenia folii izolacyjnej, a że w przyszłym tygodniu będzie zakończony SSO! :) Pięknie :)

Oczywiście w niedzielę będzie wizytacja na budowie wraz ze zdjęciami :)

Póki co na przyszły wtorek jesteśmy umówieni na pomiar otworów pod okna, jeśli się uda to w wielki piątek lub sobotę podpiszemy umowę na okna :) Czas oczekiwania 4-5 tygodni, czyli kwiecień będzie cisza na budowie...

Na maj zakładamy na pewno SSZ oraz start z instalacjami, na pierwszy ogień idzie rozprowadzenie powietrza z zew do kominka oraz położenie kanałów z kominka na 3 pokoje na poddaszu, by móc je dogrzewać, później wod-kan a następnie CO, na koniec elektryka... oj to się dopiero zacznie.

Dzisiaj jak co niedziele wizytacja na budowie :D co tam że 13, zimno i pada... trzeba zobaczyć zmiany i co nowego pojawiło się przez równy tydzień :)

Już z daleka było wiadać że więźba jest! jeszcze nie w 100% ale ogólny zarys dachu jest! Jej jak to cieszy :) Jak wszystko pójdzie ok [pogoda] to za tydzień, najdalej za 2, będziemy oglądać dach! :)

Przybyła częściowo ścianka naszej garderoby ;) oraz dwie ścianki tworzące łazienkę :)

Ścianki szczytowe zostały wykończone, wieńce pod murłaty zalane :) 

A poniżej zdjęcia z dzisiaj :)

Ścianka pomiędzy naszą sypialnią a garderobą :)

Łazienka, jeszcze bez ścianki z drzwiami do niej ;)

Wczoraj dowiedzieliśmy się:

1) W środę 9.03 startują z więźbą! i przed świętami ma być skończony SSO! :) Nawet możliwe, że dostanę SSO w prezencie urodzinowym! 21.03 :D

2) w końcu podpisujemy umowę kredytową w czwartek 10.03, po 2 msc od złożenia pierwszych papierów.. ważne, że nam go dadzą ;) Składaliśmy do dwóch banków ING i BZWBK, ale od początku z nastawieniem, że bieżemy w Ingu ;) i tak też ostatecznie się stało... po za tym dla porównania... Ing obniżył naszą kwotę o śmieszne 400 zł :D natomiast BZWB aż 20 tys :/ Mamy 20% wkładu własnego... też składaliśmy wnioski początkiem roku, aby udało się mieć fajną marżę i jak najmneij dodatkowych opłat na wstępie :) Tak też się udało, ING nie bieże od nas prowizji, jedyne co zapłaciliśmy to 350 zł za wizytę rzeczoznawcy na budowie