wpisy na blogu

Temat solarow uznaje za zamkniety- bedziemy je montowac taka nasza decyzja na dzien dzisiejszy niezaleznie od suggesti innych osob. Wiec skoro jeden temat sie wyczerpal- nalezaloby sobie cos nowego znalesc zastepczo- wybor padl na okna.

Jest to dla mnie nowy temacik i moja wiedza na chwile obecna jest niewielka ale szukam, czytam i probuje wyszukac naistotniejsze informacje.

Doczytalam sie, ze okna o profilu A beda bardzo dobre i gwarantuje stabilna i mocna konstrukcje. Jezeli chodzi o ilosc komor to nie ma wielkiej rowznicy miedzy 4-5 (6 byloby idealne gdyby nie cena) ale nalezaloby wybrac co najmniej 70mm profile co natomiast gwarantuje b.dobra izolacje cieplna.

Okienka 5 komorowe z profilem ponad 70 mm maja parametry ponizej U=1.3 co przy oknach kwalifikuje je jako energooszczedne.

A czym wy sie sugerowaliscie wybierajac okienka, moze macie jakas firme do polecenia?

Nie bardzo moge zrozumiec, dlaczego ludzie sa tacy przeciwni solarkom?

Jako glowny powod podaja dlugi okres ekspolatacji- ale jezeli trafi sie na promocje, badz dofinansowanie z gminy to okres ten znacznie sie skraca a wygoda z posiadanych solarkow jest duzym udogodnieniem w codziennym zyciu domownikow.

Poruszajac te tematyke na innym forum dostalam odp.od jednej osoby abym poczytala sobie o tym "ustrojstwie"- zabrzmialo jakby niewiadomo jak niebezpieczne i szkodliwe dla zdrowia bylo to "ustrojstwo"- ale czemu?

Rozumiem, sa one dosc kosztowne ale:

- wygodne- wode nagrzeja bo tylko z takim przeznaczeniem bym je montowala,

- ekologiczne,

- bardziej ekonomiczne jezeli mamy do dyspozycji tylko prad jako opcje dodatkowa

Dodatkowym za sa pozytywne opinie osob, ktore maja solarki zalozone i nawet w niesprzyjajacej aurze jak teraz daja sobie rade bardzo dobrze.

Czy mozecie sie podzielic waszymi wyborami odnosnie solarkow? Czy cena rurowych jest adekwatna do ich wydajnosci?

Czytalam, ze sprawnosc obydwoch jest porownywalna a cena wrecz odwrotnie.

Prosze o wasze opinie

Wyslalam e-maila z zapytaniem o cene bufora to tego kotla zagazowujacego drewno ale pan przedstawiciel handlowy chyba sobie zaczal weekend wczesniej bo nie zdazyl do mnie odpisac- no coz troche sobie poczekam.... Jestem ciekawa ile to wyniesie i jak to sie przelozy na oszczednosci- czy rzeczywiscie warto wydac kilka tys....

Dzisiaj otrzymalam odpowiedz od jednej z firm oferujacych kotly zagazowujace drewno i pan potwierdzil moje przypuszczenia- komin o srednicy 200 mm jest w zupelnosci wystarczajacy. Jeszcze tylko musze sie zorientowac ile kosztuje bufor ciepla do takiego piecyka-co by sobie kumulowal nadmiar ciepelka a potem przekazywal do ogrzania domku, w momencie kiedy piec wygasnie i nie ma kto w danej chwili do niego podlozyc :)