wpisy na blogu

A więc w ubiegłym tygodniu udało się wybrać i zasypać fundamenty dzisiaj będziemy rozprowadzać kanalizacje i ubijać to do końca bo na jutro mam zamówiony beton na chudziaka:) pierwsze plany były że dziś zalewamy ale niestety w sobotę pogoda nie dopisała i nie dało się piasku zagęszczać.Sprzęt mój tata wziął ze swojej firmy w której pracuje więc nie musiałem płacić :)

Jeśli chodzi o wklad pracy własnej to mogę powiedzieć że 100% bo za koparkę zapłaciłem w sumie tyle co napisałem w kosztach.Za dużo tego było żeby wozić taczkami ja w tamtym tygodniu sam do południa a tata z bratem i teściem po południu.Ręce byśmy mieli 20cm dłuższe:) a na 21 maja ma przyjść do murowania ścian więc czas troszkę goni.Do kopania fundamentów było nas w sumie 9 wszyscy z rodzinki :) tak że koszty poniesione to piwko i obiad:)

Lećę prędko bo czas goni Pozdrawiam będę starał się na bierząco uzupełniać koszty i wpisy  rano przywieźli mi pustaki ale koszty dopiszę później :)