wpisy na blogu

Z aktualności na naszej budowie to w zeszłym tygodniu zrobili nam panowie podbitkę. Dopiero teraz chociaż dach już jest przeszło rok, ale poprzedniego fachowca nie chcieliśmy już oglądać na naszej budowie (pewnie by to robił z 3 miesiące a nie 3 dni)... potem zaczęło się robić inne rzeczy i jakoś tak zeszło do teraz. 

Od soboty mamy zainstalowany alarm w końcu. Wszystko bylo juz przygotowane na etapie elektryki ale też czekaliśmy z tym nie wiadomo na co, w sumie wiadomo... zawsze się wydawało, że za te pieniążki możemy zrobić coś innego bardziej na już. Stwierdziliśmy jednak, że najwyższa pora, żeby ten alarm ogarnąć do końca. No i jest ;) 

Zaczęło się układanie płytek w łazience!!! I to najbadziej cieszy ;) Łazienka nabiera kształtu, że tak powiem ;)  Pozdrawiam czytających ;)

I poszalałam bardziej z kolorem, bo jednak intenyswne kolory wolę bardziej... Wiem, że to nie powinien być główny problem, ale w moim przyapdku był, bo co do reszty nie miałam większych wątpliwości.

O jeden dylemat jeszcze... Czy ktoś z Was ma pod płytą indukcyjną szufladę, w której są sztućce??

Mam wizualizację i już sama nie wiem... Tutaj ten kolor wygląda chyba trochę smutno i mdło... ale w rzeczywistosci mam nadzieję, że będzie inaczej... Dojdą dodatki, kolor ścian w odcieniu szarości z kawałkiem farny tablicowo - magnetycznej, szkło między szafkami górnymi i dolnymi...

Znów mam dylemat...

Taki widok będzie od strony salonu bo kuchnia jest otwarta

Tej ściany po prawej stronie nie ma bo kuchnia jest otwarta...

I jak? ;)

Dolne fronty w kuchni będą w kolorze pastelowego turkusu RAL 6034. Górne fronty- białe. 

Niby ten sam kolor z tej samej palety, a na zdjęciach wiadomo zawsze wychodzi inaczej. W rzeczywistości będzie coś pomiędzy tymi dwoma tutaj ;) 

Blat będzie szary z połyskiem, fronty też z połyskiem. Uchwyty srebrne.

Jak będzie wizualizacja kuchni to dodam ;)

W rzeczywistości płytki ciemne są szare takie siwe bym powiedziała, z połyskiem ;) Te w paseczki na blacie i pod prysznicem są szaro-biało-czarne takie mieniące się jakby z brokatem delikatnym...

w prawym rogu to szafka zabudowana, z produ fototapeta, będzie inna ale coś w takich barwach...

To byłoby na tyle. Płytki już zamówione czekają na dowóz po Nowym Roku. Ale nam ułatwili dodawanie zdjęć, a zawsze tak się wkurzałam nad tym.

Wybrałam kolor kuchni, fronty dolne tzw. pastelturkis ;) fronty górne białe blat szary

Dla mnie to była najtrudniejsza decyzja, nie chcę kuchni takiej standardowej ale boję się, że mi się kolor szybko znudzi... i weź tu coś wybierz;) było wszystko od zieleni oliwkowej przez mocno niebieski. Póki co wybrałam. Zobaczymy jak wyjdzie na wizualizacji.