wpisy na blogu

Spośród dachówek Creatona futury, koramica N-15 i E-32 w kolorze ceglastym oraz Robena Monza Plus brązowej wybraliśmy... no właśnie, Wybraliśmy Robena. Niestety Pan, który Nam buduje stwierdził, że jest ona jakościowo gorsza niż Creaton i Koramic i On nie chce mieć później jakiś reklamacji, dlatego ostatecznie wybór padł na kreatona e-32 w kolorze ceglastym angobowanym, gdyż spośród pozostałych dachówek była najmniejsza i chyba najlepiej wygląda na Naszym dachu. Oczywiście cena też grała tu dużą rolę .

To już nasz dach w trakcie zakładania dachówki. Przy okazji widać przyszły taras i zadaszenie nad nim.

Podczas gdy My zastanawialiśmy się nad wyborem dachówki, ekipa budowlana uwijała się jak mogła.

a tu przed zalaniem stropu, tuż po zachodzie słońca (niestety zdjęcia z komórki)

A oto największy pracuś na naszej budowie ;P

Wreszcie mogę na chwilkę usiąść do komputera i opisać jak wyglądał kolejny etap budowy.

Po zalaniu ław dowieziono nam bloczki fundamentowe i Panowie z ekipy budowlanej zabrali się za stawianie ścianek fundamentowych. Po zakończeniu prac ścianki wyglądły tak:

Witam.

Z pewną taką nieśmiałością....rozpoczynam wpisy na tym blogu.

 Może zacznę od tego, że nad budową zastanawialiśmy się ponad rok. W tym czasie przeglądaliśmy najróżniejsze projekty, zamówiliśmy nawet projekt Iskierka z HB Studio i po kilku godzinach cofnęłam zamówienie, by ostatecznie zamówić projekt Chaber 3 arch. Tomasza Sobieszuk z biura projektów MTM Styl.

Projekt otrzymaliśmy w czerwcu i po załatwieniu całej papierkowej "roboty" rozpoczęliśmy budowę. 3 sierpnia na działkę wjechała kopara, by zrobić wykop i po ok. tygodniu nasza budowa wyglądała tak: