wpisy na blogu

no cóż wyjechałem i tylko mogę podziwiać prace przez zdjęcia które przesyła mi szwagier, mury pną się do góry

 i w taki oto sposób piwnica odkrywa swoje oblicze cóż aby tak dalej

widać gdzie będzie komin który już kupiliśmy spory wydatek no ale cuż jak trzeba to trzeba

 na dzień 13 maja tak wygląda budowa jeszcze do tego piątek, no ale efekt 3 tygodni od zaczęcia już widać teraz trzeba sie zastanawiać jaką izolacje wybrać aby było w miarę tanio a solidnie może ktoś ma jakąś rade na dzisiaj to wszystko zobaczymy co w tygodniu narka

wracając do tego co już mamy to dodam kilkanaście zdjęć z posuwających się naszych prac

to jest zaczynający się wykop na naszą piwnice

 odnalazło się zdjęcie z wytyczeń geodety i tak wyglądała działka przed burzą

a to już chudziak pod ławy

a to już szalunki pod ławy fundamentowe następnego dnia betonowaliśmy

miało wejść 12 m3 betonu a weszło 18 m3

a to czego dokonaliśmy z pomocą, szwagra wujka i kuzyna też ja miałem w tym swój udział

z pozdrowieniami dla nich. A zapomniałem pokazać najmłodszych budowlańców w naszej ekipie po pracy a oto oni

no cóż nic dodać nic ująć, prace wrą

A to kolejne dni prac

winkle już powyprowadzane teraz myślę że już pójdzie do przodu i jedno znalezisko przy ławach zaoszczędzimy na wodzie bo źródło nam się pokazałono i trzeba zastosować teraz pod podłogą oddrenarzowanie aby nie było później problemów w  piwnicy

 i jeszcze udało sie też pociągnąć kanalizacje  pod  dom było trochę trudności żona się najeżdziła za kolankami bo nie mogliśmy ustalić jaką rozwartość kolanka użyć na wyjściu

WITAM

na początku szybko opisze co już mamy i co robimy

1-zezwolenie na budowę

2-projekt

3-kierownika budowy

4-ekipa

5-geodeta ktury naniusł wytyczne domu na gruncie

trzy tygodnie temu zaczęliśmy

pierwsze co to wjechały koparki i zrobiły straszny bałagan na podwórku