wpisy na blogu

Witam. Pogoda dziś wiosenna mimo małego mrozu. Wypadałoby pomysleć troche o ogrodzie:) Ja niestety muszę jeszcze poczekac z tymi planami bo jeszcze domek nie gotowy ale napewno w tym roku opracuje jakiś skromny projekt zagospodarowania naszej działki. Dla tych którzy już mieszkają w swoich domkach i mają kawałek ziemi do obrobienia wklejam zdjęcie warzywnika, bo kto nie chce miec swojej sałaty i marchewki rosnącej obok domu. Życzę udanych prac polowych :) Pozdrawiam

Tak jak w tytule chciałam napisć trochę o mojej  rodzinie. Z mężem poznalismy sie w  2007 roku w 2009 pobraliśmy się dokładnie 10.10.2009 rok poźniej 01.10.2010 urodziła sie nasza kochana córeczka Asia. Mieszkamy u moich rodziców. W 2011 rozpoczeliśmy budowę naszego domku Cypiska. Rok trwały wszystkie formalności związane z zakupem działki i załatwieniem wszystkich pozwoleń itp. W końcu sie udało i rozpoczeliśmy. Na dzień dzisiejszy mamy stan surowy otwarty niekompletny( nie mamy dokończonego dachu). Większość prac na budowie robiliśmy sami z pomocą rodziny. Tylko do wyciągnięcia murów pietra zatrudniliśmy murarzy. Zaoszczędziliśmy sporo kasy bo do tego stanu jaki teraz mamy wydaliśmy może z 35 000zł głównie na sam materiał. Więc wydaje mi się że to chyba stosunkowo mało. Mąż zakłada dachy wiec z pomocą rodzinki i znajomych zrobili dach w tydzień. Wujek ma nam zakładac elektryke wiec tylko zapłacimy za materiał wieć wyjdzie taniej.  Ja natomiast zajme się ogrodem( jestem technikiem architektury krajobrazu) i wystrojem wnętrz bo mąż nie ma do tego głowy. Czekamy teraz za kredytem aby dokonczyć dom i może w tym roku sie wprowadzic. Ale to wszystko wyjdzie w praniu. Pozdrawiamy wszystkich :)

Właśnie wróciłam z energetyki i w ciągu tygodnia musze złożyć wniosek aby podłączyli nam prąd bo jak dobrze pójdzie to może na Święta Bożego Narodzenia sie wprowadzimy a bez prądu to nie mieszkanie. Na szczeście mam tam jakies małe znajomości więc napewno zdarzymy . W najbliższym czasie składamy też wniosek na kredyt. Mamy wybrany juz Bank tylko zostały same formalności tzn. muszę wziąść 1 dzień urlopu aby to wszystko w urzędach pozałatwiać. Pozdrawiam.

Chciałam napisać trochę o zmianach jakie wprowadziliśmy w projekcie domu. A wiec tak: 
- zamiast garażu jest wielka kotłownia 
- garaż budujemy oddzielnie 2-stanowiskowy 
- w miejscu kotłowni zrobiliśmy łazienkę z prysznicem 
- w miejscu wc powiększyliśmy kuchnie może w przyszłości będzie tam stał mały stół 
- bieg schodów też będzie trochę inny 
- poddasze zostaje prawie takie samo tzn. pomniejszamy trochę łazienkę i pokój i robimy garderobę