wpisy na blogu

Planujemy wykonać takie zmiany - będzie ich bardzo wiele, mamy nadzieję, że podołamy:)

1a) Nasza inwentaryzacja piwnic:

1b) Inwentaryzacja i zamiany piwnic dokonane przez Babe Jagę: 

2a) Nasza inwentaryzacja parteru:

2b) Inwentaryzacja i zamiany parteru dokonane przez Babe Jagę: 

3a) Nasza inwentaryzacja poddasza:

3b) Inwentaryzacja i zamiany poddasza dokonane przez Babe Jagę:

Dostaliśmy wycenę okien 5-komorowych firmy Drutex. Nie wiem jeszcze jaki kolor wybrać: z zewnątrz chcemy orzech lub złoty dąb, ale nie możemy się  zdecydować, czy wewnętrzna rama ma być biała czy w kolorze takim jak na zewnątrz.

Co sądzicie o oknach tej firmy i jak rozwiązaliscie to kolorystycznie?

Tak będzie wyglądał dom po przebudowie. W planie jest zupełna zmiana konstrukcji dachu. Będzie on czterospadowy z 3 facjatami, pokryty dachówką ceramiczną. Chcemy uzyskać poddasze użytkowe, gdzie planujemy 3 pokoje, garderobę i łazienkę. Rezygnujemy z ganku na rzecz wiatrołapu wewnątrz i lekko zadaszonych schodów zewnętrznych. W planach mamy również taras. Duże zmiany szykują się również na parterze, ale o nich napiszemy później.

Jak Wam się podoba?

Dawno, dawno temu, za górami, za lasami, stał sobie domek. Od kilku lat domek był samotny i opuszczony. Aby zmienić go w nasz pałac, potrzebne były CZARY MARY.
Pierwszym krokiem było znalezienie architekta, który pomógłby w spełnieniu naszych marzeń. Pani architekt zaczęła prace w grudniu 2011 od inwentaryzacji budynku. Po pewnym czasie okazało się, że nie jest ona dobrą wróżką, lecz wstrętną Baba Jagą. Przez ponad rok wodziła nas za nos i dopiero w kwietniu 2013 zobaczyliśmy gotowy projekt. Historia kontaktów z panią architekt zdecydowanie zasługuje na osobny post, który zamieścimy później.

Początki były trudne, ale mamy nadzieję, że jak to w bajkach bywa wszystko się dobrze skończy.

Domek zimową porą 2011r.

Domek letnią porą 2012r.