wpisy na blogu

  Na etapie tynków zrodziła się wątpliwośc w temacie wentylacji.

Ani architekt a tym bardziej murarze nie zaproponowali nam zrobienia otworów w ścianach    niektórych pomieszczeń położonych dalej od komina. Przypomnę ,że mamy  betonowy strop na poddaszu ocieplony styropianem co w opinii niektórych stwarza tzw.,,termos'.

W zasadzie chodzi o gabinet na dole oraz 3 sypialnie i garderobę na poddaszu. Panowie tynkarze twierdzą, że wentylacja w oknach nie wystarczy w związku z czym należy zrobic w suficie otwory i połączyc je rurą spiro poprowadzoną na strychu z kominem. 

Jest to ostatni moment na takie posunięcie, żeby potem zbytnio nie rujnowac tynkow i gotowych sufitów.

Co sądzicie na ten temat?  Robic wentylację czy też nie?

Od ponad miesiąca realizowany jest u nas najbrudniejszy etap -tynki. Wybraliśmy cementowo-wapienne z piaskiem kwarcowym. Po dwóch ciemnych warstwach kładzionych maszynowo trzecia jest z ,,białka'.Generalnie jestem zadowolona z jakości wykonania.

Wczoraj pokusiliśmy się o zmierzenie powierzchni tynków na poddaszu. Nie było to łatwe zadanie ze względu na skosy sufitu stropodachu. W sumie wyszło ok. 350m2 łącznie ze ścianami przy schodach.

SSZ  można powiedziec, że  został osiągnięty 19.04.2013,poza drobnym szczegółem- drzwiami wejściowymi,które mimo ,że zakupione to czekają na montaż po tynkach.

Jesteśmy zadowoleni z wyboru bram garażowych firmy Wiśniowski. Nie montowaliśmy jeszcze napędu, może nastąpi to w dalszej przyszłości. 

Pochwalę się również antywłamaniowymi drzwiami metalowymi do kotłowni:)

DOMEK ZAMKNIĘTY można działac z instalacjami.

Ostatnie 3 tygodnie były bardzo pracowite.

Po montażu okien który odbył się12 kwietnia, zaczął działac elektryk. Rozkladanie kabli trwało 2 dni. Zrezygnowaliśmy z oświetlenia w podbitce. Mąż samodzielnie zainstalował przewody tv,dzwonek,domofon. Następnie hydraulik rozprowadził rury do wody i kanalizacji oraz podłączył stelaże podtynkowe.

   Od dziś działa u nas hydraulik. Nie zagłębiałam się wcześniej zbytnio w rodzaj materiału z jakiego miałaby byc zrobiona instalacja wodna  i co. Dzisiaj jednak po zakupieniu zleconych materiałów doznałam lekkiego szoku. W blokach oraz w dawnej technologii w domkach jednorodzinnych stosowano metalowe rury. Hydraulik chce wykonac w rurach PCV.

  Tu moja wątpliwośc;

-Czy plastikowe rury są zdrowe, jeżeli chodzi o wodę użytkową i wytrzymałe na wyższą temperaturę?

-Czy warto trochę dopłacic i zrobic w miedzi?

-Jakie rozwiązanie stosowaliście u siebie?