wpisy na blogu

Po nieco ponad pół roku użytkowania paneli słonecznych widzimy znaczne oszczędności w rachunkach za prąd. Dwie ostatnie faktury za prąd były niższe łącznie o ok 900zł !!

Zainstalowana moc paneli 5KW

W słoneczny dzień w czerwcu wykres produkcji prezentuje się tak:

Gdyby ktoś był zainteresowany jak nam poszła budowa tunelu - krótki filmik obrazujący nasze zmagania: https://www.youtube.com/watch?v=OlLoLM1NakE&t=41s

Już jakiś czas temu wziąłem się i naprawiłem wentylator. Wymiany wymagał jeden z tranzystorów na płycie głównej sterownika.

Po prostu padło mu się...

Padło mu się w taki sposób, że kręci się z pełną mocą i nie reaguje na sygnał sterujący.

Kupno nowego nie wchodzi w grę więc będzie rzeźba z naprawianiem... :(

...Niedość że Państwo się wypięło na fotowoltaików (i na wiatrakowców też) - to jeszcze pogoda pokazała swoje...

Nie wiem z jaką siłą musiało dmuchać, że podwiało ponad 160kg stelaż i zrzuciło go wraz z całą zawartością do ogródka... 

.. tytuł tego wpisu mógłby brzmieć: "..takie tam, po burzy.."

Aha - i od razu dla tych co by chcieli napisać, że "powinny być umocowane do dachu" - tak - pewnie macie rację, ale - czy lepiej byłoby gdyby spadły razem z tym dachem? ;> 

Fakt jest taki, że nie były przymocowane i nie miały być z racji ich dużej masy, poza tym przymierzałem się do zrobienia obrotnicy, która podążałaby za słońcem w ciągu dnia a to wyklucza mocowanie na stałe. (przynajmniej takie mocowanie, które zabezpieczałby przed takim wypadkiem)

..a jak tam wasze straty na budowie?