wpisy na blogu

Po ostatnich deszczach trawa zaszalała i zrobiło sie zieloniutko.

A w środku powoli kończymy elektrykę. Zostało juz tylko oświetlenie schodów doprowadzic i wyprowadzic kable do oświetlenia podbitki. Nie spieszymy sie jakoś szczególnie bo mamy przesunięty termin tynków. Panowie gdzieś za długo zabawili i maja opóźnienia. Maja przyjsc dopiero w połowie lipca.

Miedzy czasie zrobilismy studzienke odwadniajacą za domem zeby woda z rynny nie krązyła po całym podwórku i wybudowalismy kanał w garazu.

Od 20 kwietnia działa elektryk. Na dzień dzisiejszy zostaał mu juz tylko garaz i piwnica. Alarm jak narazie jest prowizoryczny ale jest i działa :) W przyszłym tygodniu ma być robiony juz ten ostateczny. W między czasie przyjechały do nas grzejniki ale piec jak narazie dalej jedzie i już miesiac jedzie i jeszcze go nie ma :( A denerwuje nas to opóźnienie z racji źe wstrzymało nam prace bo bedzie wnoszony przez garaz wiec nie moglismy kopać kanału i ścianki do piwnicy też nie mozemy stawiać bo będzie przeszkadzać przy jego wnoszeniu. Wiec z braku konkretego zajecia wyrównalismy podwórko i posialismy trawke która już zaczyna sie zielenic.

Kanał też zaczeliśmy jednak kopać tyle tylko że przy drugiej bramie a nie przy pierwszej jak na początku planowalismy. Oczywiście nie obyło sie bez katastrofy. większosć ziemi między kanałem a ścianą niestety nie wytrzymała i nam sie obsuneła i to kilkakrotnie zawsze po tym jak juz ześmy skończyli wykop na gotowo:P 

Hydraulika skończona ponad tydzień temu ale nadal czekamy na piec i dokończenie kotłowni. Miał przyjechać tydzień temu ale jakiś transport został odwołany no i  czekamy. Na szczescie instalacja jest już zrobiona i może wchodzić elektryk. Od jutra zaczyna. 

Grzejniki też jeszcze nie dojechały bo w hurtowni zamówili nam nie ten model i ponoć teraz nie mogą ich oddać i maja kłopot. Co prawda zeszli nam nawet z ceny ale nam się zupełnie one nie podobają więc będziemy czekać na swoje :)

W wolnych chwilach poprawimy to co spierniczyli nasi murarze a jest tego trochę.

Po obsadzeniu okien okazało sie ze w jednym jest belka wylana 6 cm wyżej

I 3 drzwi mamy dla krasnali. Panowie zapomnieli na górze do 3 pokoi dodac wylewkę i teraz mąż skuł belki i wylewał nowe

Od czwartku panowie robią nam hydraulikę. Narazie zrobiona jest sanitarka a reszta bedzie po świetach. A my wylalismy sobie juz kawałek posadzki w kotłowni żeby móc postawić piec.