wpisy na blogu

Instalacja wod-kan będzie pierwszą do wykonania z długiej listy prac `wykończeniowych`. Żeby wskazać majstrowi (prawdopodonie kuzyn Wojtek, jeśli syn mu się urodzi w terminie czyli w poł. marca  ) gdzie i co - sami musimy to wiedzieć. Kotłownię biorę na siebie, łazienkę zostawiam żonie. W planowaniu kuchni pomaga nam pan Maciek. Od kilku tygodni wysyła nam propozycje a my (znaczy Helena) odpisujemy: to - tak,  to - nie, a to - sama nie wiem.

Nasz plan, a więc i już wykonane ścianki spiżarni a jego pierwsze propozycje szkicowe niezbyt się pokrywały. Po pytaniu czy dopuszczamy jakieś burzenie czułem że letko nie będzie :

Pisał w mailu: "Jest to najtrudniejsze wnętrze jakie przyszło mi dotąd przerabiać. Architekt nie pomyślał o wnętrzu umieszczając okna, stad taka liczba różnych wersji kuchni."  Hm - ten architekt to my. I wstawiliśmy dodatkowe okno rozmyślnie ..

Jeden wariant (w sumie z chyba 7-miu analizowanych ) był nawet ciekawy, choć też wymagał małej demolki:

Jestem wzrokowcem, więc ucieszyłem się ze wstępnych wizualizacji. Układ mebli czytelny, mniejsza o kolory:

 Może już jutro będzie najnowsza wersja z wyceną. Jakieś krytyczne uwagi?  Osobiście mnie podoba się interesująca koncepcja TV na ścianie spiżarki. Tylko że potrzebuję silnych argumentów do przekonania żony .  

Buu. Zima. Na budowie cisza. Jest niby czas na przygotowanie do 2-go sezonu. I powoli się zbieramy do ciągu dalszego. Tymczasem małe résumé:

1. Kasa

• od wbicia szpadla pod ogrodzenie wydaliśmy - fiu-fju
• pomijając etap przygotowań (działka, papiery, przyłącza ), czyli budynek z tarasem w stanach surowych ( okna już zapłacone ale bez drzwi ) - ok. 167.800,- zł
• szacuję ( i dopilnuję !! ), że w 2009 puścimy nie więcej jak drugie tyle
• co na dziś oznacza, że muszę skądś wytrzepać jeszcze jakieś 50 tysi ..

        2.   Plusy dodatnie

• budujemy się  :-))
• % CHF zleciało
• surowa Gamma dalej się nam podoba
• wskutek licznych sesji z forum `Murator` lub podobne czasopisma (sic!) posiadłem  rozległą wiedzę w tematyce budownictwa ogólnego (w porównaniu do stanu sprzed roku ma się rozumieć)

        3.   Plusy ujemne

• budujemy się :-//
• kurs CHF poszybował
• czasu mao, a być może jeszcze mniej być
• pewnie będę musiał zaznajomić sie z czymś w stylu `kuchnia.pl` czy `łazienki.com.pl` - choćby po to, by wiedziec o czym żona do mnie rozmawia

         4.  Co bym zmienił / poprawił

• dopilnował bardziej / dopytywał o szczegóły przy adaptacji projektu - niewyłapany mały błąd liczbowy na jednym rysunku spowodował, że poddasze (mimo podniesienia ścianki kolankowej) bedzie `oryginalnej` wysokości 2,5m pod kalenicą
• poczekałbym z murarką wewnątrz kuchni (spiżarnia) na akcept projektu mebli i urządzeń kuchennych - właśnie mielimy rózne propozycje i chyba trza będzie psuć ..
• zażądałbym / poprosił grzecznie o bardziej szczegółowy podział kosztów dla poszczególnych zakresów, i to z proponowanymi przez p. Zdziśka terminami - mniej nerwowości i zawsze jakiś punkt zaczepny  za obsuwy z jego winy
• chyba poczekałbym z tarasem (i schodami wejściowymi zresztą też) - teraz mamy zamknięte / dużo droższe inne rozwiązania konstrukcji i wykończeń
• te wystające ścianki ponad połać dachu zrobiłbym (jak w projekcie) z Ytonga - i tak je rozwalałem (z bloczka 24 na 12) ale docieplenie mizerną 5-tką styropianu + poprawki teścia po paprakach Zdziśka można było spokojnie se darować
• poszedłbym na budownictwo zamiast na ekonomię ;-)
• .. a ile jeszcze nie wiem - a pewnie wyjdzie niebawem

Dzieki za rady doradcom, za wsparcie wspieraczom, za kasę bankom (ale oni akurat z tego żyjom łobuzy).

A życzliwym: 3majcie kciuka za szczęśliwy finał - planowo za niecały rok..

Korzystając z urlopu chciałem choć `z grubsza` ogarnąć bałagan panujący na budowie. Póki co ogarnianie dotyczy samego domu ale na pewno nie zaszkodzi jak przed montażem okien wywalimy syf i kurz na zewnątrz. Co nie jest takie proste i szybkie (wykurzanie kurzu), bo z ojcami dokończylismy montaż foliowych `okien` tymczasowych - i parę machnięć miotłą powoduje problem z oddychaniem .. Idzie pomalu ale siłom i naprzód.

Chciałem też zorientowac się w cenach/zamówić materiały na ocieplenie poddasza - niestety hurtownia urlopuje do 5.01. Wizyta w Urzędzie Gminy również nie nastraja optymizmem - POŚ nie wchodzi u nas w rachubę, bo rozsączanie ścieków przydomowych na terenach zalewowych nie uzyska zgody Władz. A kanalizacja jest ale w długofalowych planach, czyli powinna być na Mistrzostwa. Więc póki co - szambo! Jako optymista powiem tak - dobre i to, przynajmniej mi gównowóz nie przeszkodzi w oglądaniu meczu otwarcia a zaoszczędzona kasa za opróznienie zbiornika pójdzie na .. przelew .

Jeszcze słowo o schodach - po zdjęciu szalunków i wsporników wyłoniła się konstrukcja, jak na moje wyobrażenie o betonowych schodach, raczej hm `smukła`. Taka nawet za smukła, na moje oko. W sumie fajnie, że nie jest to kloc jak filar mostowy, więc może nie marudzić. Zainteresowani niech ocenią:

                  życzą  Przemek, Helena i Jaś  .

   PS: Nie możemy się doczekać na taki widok `na-żywo` we własnym ogrodzie..

  Tydzień temu zamówiłem okna. Wykonane z PVC (lub PCW jak kto woli), 5-komorowy profil z niedalekiego Włocławka, czyli Brugmann. Na `markowe` Schuco od Jezierskiego nie było wystarczających środków..

Pewne oszczędności wynikły z:

• no właśnie plastikowych a nie drewnianych okien - ich szacunkowa wycena była o min. 30% wyższa
• brak koloru - będą obustronnie białe, to przedyskutowany wcześniej koncept i powinno pasować do dachu i elewacji
• projektowo 2-skrzydłowe okna będą u nas z fixem, czyli 1-skrzydłowe ze stałą, nieotwieraną częścią. Nie ma problemu z ew. myciem ich na parterze od zewnątrz. Natomiast ze względów technologicznych okna `trójkątne` na poddaszu mogą być wykonane tylko w ten sposób (oczywiście zachowując ich projektowy podział na2 części) , więc długa drabina albo ściągaczka do szyb na teleskopie będzie potrzebna
• mniejsze (2-skrzydłowe) drzwi tarasowe będą w całości stałą witryną, podzieloną pionowo w połowie

Natomiast na listę dopłat cieplno / antywłamaniowych zaliczyć można:

• szkło 3-szybowe
• wzmocnienie profili z włókna szklanego (zamiast stalowego)
• okucie obwiedniowe w klasie WK1
• klamki z kluczkiem (na parterze)

Będą też "trochę" droższe przesuwne drzwi typu `patio` szerokości 1,5 m, zamiast 3-skrzydłowego balkonu - pvc o tej wysokości (2350 mm) wymaga raczej poziomej poprzeczki, a tej żonka nie zaakceptowała.

Na przełomie stycznia z lutym, o ile pogoda pozwoly, zamkniemy chałupkę. Póki co działania doraźne w toku: