wpisy na blogu

... no i stało się  już była data na pozwoleniu na budowę, ale bliżej nieznany kierownik 'przyczepił' się do ukształtowania terenu na działce i pozwolenia nie ma. W piątek specjalnie zawieźliśmy Panią ze starostwa na działkę aby organoleptycznie ocenić spadek terenu. Decyzja oczywiście była taka jaką od początku staraliśmy się przekazać urzędowi.

Wygląda to tak, że patrząc od frontu, pierwsza połowa działki, około 20m, ma spadek 0,8m - według geodety. Druga polowa ma spadek około 1,5m w prawym rogu i może 2,5m w lewym rogu.

Ze względu na w/w mega spadek terenu, kierownik sugerował coś, co nazwał fundamentami ze stopniem/schodkiem. Szkoda gadać - wyjaśniamy to.

... właściwie to były już 10 dni temu, ale dopiero teraz mogę się pochwalić.

Udało nam się uzgodnić i zaprojektować wszystkie przyłącza do działki i na działce (prąd, woda,  kanalizacja i gaz). Gaz tylko profilaktycznie, na wszelki wypadek, gdyby się kiedyś zmieniła koncepcja ogrzewania. Koszt projektu był niewielki i od razu będziemy mieli pozwolenie na wszystko.

Ze względu na pogodę mamy opóźnienia w oczyszczaniu działki. Mieliśmy drzewa o obwodzie pnia nawet 140cm na wysokości 1,3m. No ale cały czas walczymy.

Mamy też zgodę, z nadleśnictwa, na palenie gałęzi - będzie luźniej na działce.

Niestety cały czas nie mamy pozwolenia na budowę. Czekamy na projekty przyłączy na działce. Dzisiaj się dowiedzieliśmy, że potrwa to jeszcze co najmniej tydzień. W każdym razie mamy potwierdzenie, że złożony wniosek i dokumenty są poprawne i jak tylko odpowiedni fachowcy oddadzą projekty to dostaniemy pozwolenie na następny dzień.

W międzyczasie dostaliśmy z sądu wydruki zaktualizowanej księgi wieczystej działki i nie musimy już polegać tylko na aktach notarialnych.

Dzisiaj byliśmy zatwierdzić projekt zagospodarowania działki. Nasz domek pojawił się na mapie wraz z opcjonalnym budynkiem gospodarczym z tyłu działki .

Poza tym czekamy na zatwierdzenie projektów wszystkich 4 instalacji przez odpowiednie, tak zwane, organy . Według danych ze starostwa, pozwolenie na budowę będzie do odbioru pod koniec przyszłego tygodnia.

Cały czas czekamy na wieści ze starostwa, ale to nie znaczy, że nic nie planujemy. W międzyczasie czyścimy działkę ze zbędnych gałęzi, liści i pozbywamy się wyciętych drzew. Poza tym czas pomyśleć o fundamentach i w związku z tym mam pytanie do tych, którzy pierwsze etapy budowy mają za sobą.

Jak jest z dostępnością materiałów na fundamenty? Czy planując rozpoczęcie prac na marzec powinienem już znaleźć dostawców betonu, zbrojenia, bloczków i izolacji?

https://karolinaslawek.mojabudowa.pl/ pisali, że dachówka była zamówiona w styczniu, może była to okazja a może rzeczywiście taki termin realizacji :-(

Czy macie jakieś sugestie co do planów zamówień? Z góry dziekujemy za wszystkie wskazówki.