wpisy na blogu

Dawno mnie nie było,ale nie znaczy to,że nic się nie dzieje.Są już scianki działowe już wiem jak gdzie i co będzie.Oczywiście mąż zdjęć nie porobił,więc teraz czekam do piątku bo w piątek będzie strop.Najbardziej jestem zadowolona z garderoby zrobionej z miejsca w którym są schody na poddasze,zrobiłam do niej wejście z sypialni.Przesunęłam okno w łazience na drugą stronę bo nie gra to z moją wizją łazienki,zmniejszyłam okno w kotłowni,stanowczo jest za duże.Jak położą strop to porobię zdjęcia pa pozdrawiam

Jutro zaczynają ścianki działowe i czekamy na strop.Teraz jak wchodzę do domku to pomału zaczyna jakoś to wyglądać.obserwuję kilka groszków w budowie i zastanawiałam się gdzie np.jest ten wielki salon,który oglądam u innych.Mieliśmy plan wstawienia okien dopiero na późną jesień ale chyba to przyspieszymy bo ja już chce mieszkać.wieczorem powstawiam zdjęcia -jak mąż zrobił???

Dzisiaj znów jestem mile zaskoczona ale to już norma.Chociaż cały dzień padało nasi Panowie budowlańcy się popisali.

Jestem bardzo zadowolona i zaskoczona bo dzisiaj zalali fundament zresztą zobaczcie sami jak pięknie niestety po południu zaczęło lać i to porządnie to tyle na dzisiaj pa