wpisy na blogu

Wczaraj bylismy w hutrowni budowlanej, na HDFie byla juz nasza dachówka -- bedzie przywieziona w poniedziałek o 7.00 na budowe, wybieralismy rynny i robilismy podsumowanie materialów zamówionych przez budowlanców.

Nadal nie wybraliśmy okien dachwoy -- Fakro maja podobno feler z nawewnikiem ?? Sama juz nie wiem

Nie mozemy zamówic okien bo jeszcze nie mamy otworów. Musze pogadac w poniedziałek z budowlanacmi, aby je dokonczyli.

Pozniej krótka relacja foto

Front 08.08.2013

Klatka z oknem (jednak nie dachwoym)

Klatka widok z poddasza

kllk

materiały i bałagan

A wiec w miniona srode ekipa rzeczywiscie wrócicła do nas :D

Obecnie mamy zalane wieńce, więzba przywieziona, bloczki na działówki i inne duperelki ;) tez. Progres jakis nie bardzo, ale niby dach maja zaczynac w poniedziałek.

Dachówke tez wybraliśmy bedzie --> Koramic L15 Angoba

Z wyceny ok 14500 za ok 200 m2 dachu, wiec chyba ok

Musimy zamówic okna dachowe -- zastanawiamy sie nad Fakro

A wiec cos sie dzieje :D

Pozdrawiam budowniczych.

Mamy potwierdzenie ze ekipa wraca do nas na budowe :D

w najblizszy  piatek lub w poniedziałek

Teraz wybieramy namietnie okna, ale zastanawiam sie również  nad wejsciem do pralni.

Czy ktos z was moze ma jakies doswiadczenia z użytkowaniem takiego pomieszczenia przy łazience? Czy "wieje" zimą  (pralnia jest zimniejszym pomieszczeniem?

Jak z funkcjonalnoscia?

Z góry dzieki za wskazówki i pozdrawiam

Mamy teraz chwilke czasu, odwiedzamy sklepy z oknami, zamowic ich co prawda nie mozemy bo nie mam jeszcze okien na pietrze ;p, ale z nadmiaru czasu znowu mysle o kuchni.

Otwarta czy zamknieta --> oto jest pytanie :)

Otwarta --> zawsze kontakt z "widownia", dzieci na oku i ogromna przestrzen otwarta ale

gary na wierzchu, bałagan tez ;) i wieczne zapachy ;)

no i co tu zrobic??

dzis sobie uswiadomiłam ze juz prawie rok jestem aktywna na forum ;)

jak ten czas szybko leci ;)

Dzis bylismy u naszego "fachuru ;)"

Zamowi więźbe a przyjdzie do nas na poczatku sierpnia, cała "operacja" ma mu zajac ok 2 tyg i chałupka ma stac z dachem gotowym --> we will see (jak to mowia na wsi ;)

Troszke nam to komplikuje sprawe, gdyz na poczatku sierpnia chcielismy ruszac z "elektryka" ;) --> to były tzw pobozne zyczenia jak robilismy plany w kwietniu.

A poza tym okien wszytskich (tzn otworów) jeszcze nie mamy, wiec nie ma jak ich zamowic

Opoznienia najpierw były zwiazane z pradem i woda, teraz z "obłożeniem " ekipy.

No coz, tak to juz podobno jest w "budownictwie"

Sezon w pelni, a my gonimy wrony na budowie ;p

Ale podobno mury i tak powinny sobie postac, wiec wlasnie stoja ;)

Pozdrawiam