wpisy na blogu

Witam serdecznie. Przyszedł czas na szalunek na wieniec. Oczywiście ze zbrojeniem, jak sztuka nakazuje, co dało się odczuć w portfelu, stali to w tym projekcie nie brakuje, wszystkie słupy, podciągi, belki zewnetrzne, te okalające taras i wejście i słypy, które je podpierają. Normalnie beton pręty poganai, ale efekt mam nadzieję, że będzie powalający...

Poniżej fotki z szalunku na wieniec:

A poniżej panorama na dom. Mąż wspiął się na wyżyny ;-)

Strop nad garażem. Strop w domu będzie drewniany, jako że poddasze nieużytkowe, nie ma potrzeby robić ciężkiego stropu. Ale jakoś zapomnieliśmy o garażu i niespecjalnie był czas na to, aby przemyśleć najlesze rozwiązanie. Początkowo był pomysł, aby położyć płytę typu żerań, przez myśl przeszła nam teriva. Na pewno nie chcieliśmy wylewanego. Na płytę typu żerań trzeba czekać jakieś 5 - 6 tygodni, bo robiona na wymiar wg projektu. I tym razem wybór znowu padł na system stropowy Porothermu. Wykonanie solidne, mąż mi tu podpowiada, że nawet kierownik bdowy stwierdził, że wykonanie lepze niż terriva, a cena atrakcyjna i naprawdę niewiele wyższa niż terivy czy płyt żerań. W perspektywie stropu w całym domy byłyby to ogromne koszty, ale nad garażem to zaledie 30m kwadratowych powierzchni.

A tu widać z bliska z boku:

Pozdrawiam, Agnieszka

No i powoli zaczęły rosnąć ściany. Jak widać na zdjęciach Porotherm Winerbergera rządzi. Od początku wiedzieliśmy, że chcemy budować z ceramiki, choć wiem, że dyskusja na temat co lepsze pustak czy bloczek trwa i każda opcja ma swoich zwolenników. Jak przy podejmowaniu każdej decyzji rozważaliśmy dość poważnie pustaki marki Owczary - Diament lub Leiera oraz Robena. Jednak jak się okazało, tak nie do końca mamy wybór, gdyż cegielnia Winerbergera jest w pobliżu naszej lokalizacji, i w związku z tym hurtownie mogą zaproponować lepsze ceny. Roben z kolei nie miał wymaganej w projekcie chyba nośnści. I w ten sposób mamy Porotherm.

Poniżej garaż

A tu na dole ściana sypialni z oknem w rogu, zgodnie z projektem

Poniżej wrzucam zdjęcia fundamentów i stanu "0". Fundament wykonany metodą tradycyjną, choć przez myśl przeszła nam płyta fundamentowa. Jednak po dokonaniu wycen w kilku firmach, które się tym zajmują, zdecydowaliśmy się na metodę tradycyjną i myślę teraz, że dobrze, bo oszczędności może nie jakieś ogromne, ale zawsze coś na początek ;-) Drugi argument poza finansowym: jakoś bardziej ufam tradycyjnej metodzie, sprawdzona od lat.

Na zdjęciach widać też początki zbrojenia słupów betonowych, których w projekcie jest kilka.

No i wylewka. Wtedy nie wiedziałam ile jeszcze betonu będzie potrzba....DUŻO

Witam wszystkich zainteresowanych budową domów z projektów Home Koncept. Mam na imię Agnieszka i wraz z mężem w maju 2016 roku zaczęliśmy budowe wymarzonego domku.

Zdecydowałam się pisać bloga z budowy, gdyż wiem, że jest zapotrzebowanie na informacje dotyczące budowy właśnie tych projeków. Sama jeszcze niedawno wertowałam internet w poszukiwaniu blogów z budowy home koncept - 32.

Dlatego zaczynamy. Zachęcam do aktywności. Komentarze, doradztwo mile widziane ;-)

Na początku, jesienia ubiegłego roku, zakupiliśmy działkę pod miastem, aby mieć kontakt z przyrodą. Poszukiwanie projektu zaczęło się dużo wczesniej i wybór ograniczaliśmy do parterówek z Home Konceptu - przypadła nam do gustu stylistyka i nowoczesne wykonńczenie elewacji oraz stosunkowo przestronne wnętrza. Padło na HK-32. Potem wszystkie formaności,adaptacje, przyłącza pądu, wodno - kanalizacyjne, geodeci itp. W końcu w maju ruszyła budowa ;-) Zdjęcia niechcący wyszły na górze ;-)