wpisy na blogu

Wczoraj doczekalismy się na długo oczekiwane drzwi i okna ale w końcu są zamontowane :) alarm także wczoraj został zamontowany a od jutra elektryk :)

brama garażowa

a to nasze kompozytowe drzwi jeszcze z taśmami ochronnymi i z powodu nocy nie oddają swojego uroku ale w późniejszym czasie zamieścimy zdjęcie w pełnej krasie

Energetyka tak jak obiecała tak zrobiła, monter w poniedziałek zamontował licznik i tym sposobem mamy prąd :) super:)  ale tak jak sie obawiałm z oknami nie wypaliło monterzy odwołali montaż w poniedziałek ze względu na nie ciekawą pogodę,( ponoć żeby zastosowac ciepły montaż musi by ciepło i sucho) umówiliśmy sie na sobotę prognozy są jak najbardziej odpowiednie :) a w poniedziałek umówilismy sie z elektrykami na instalację :)

Dziś jest dla nas wielki dzień :) po długim czasie oczekiwania (okazuje sie tylko dla nas) udalo się w końcu doprowadzić sprawę z energetyką do końca dzisiaj pan z energetyki zadzwonił do mnie z super wiadomością mianowicie oznajmił mi że faktura za przyłacze jest juz gotowa do opłacenia :)) wyobraźcie sobie moja minę :D jak to usłyszałem :D od razu zerwałem się z pracy porwałem żonę i pojechaliśmy załatwiać sprawę, faktura opłacona umowa podpisana i w poniedziałek maja zamontować licznik  :))) Poniedziałek będzie bardzo ekscytujacym dniem dla nas bo tego dnia będą pracowały trzy ekipy tzn energetyka, alarmiarze oraż będą montowane okna :D super .

ps. Moje namolne telefony do energetyki i tym razem  odniosły oczekiwany efekt troszkę trzeba było naściemniać aby naszą sprawę z końca listy oczekujacych przełozyli na 1 miejsce :P i tym sposobem pani z którą podpisywaliśmy umowę stwierdziła że od kąd pracuje, to pierwszy raz widzi  że jest tak krótki czas oczekiwania na przyłacze :))

Dzisiaj dotarła ostatnia cześć zamówienia a mianowicie okna :) brama garażowa i drzwi dotarły troszkę wczesniej. Na poniedziałek wstępnie umówiłem się z montazystami jeśli pogoda pozwoli to bedziemy montować więc trzymajcie kciuki :) niestety prądu wciąz nie mamy bo energetyka strasznie się ociąga, może jenak w tym tygodniu uda sie doprowadzić sprawę do końca tak nam powiedzieli.... fotki wrzucę jak już będzie po wszystkim

w sobotę tynkarze wytynkowali sufit i "otwór" garazowy tam gdzie ma być brama garażowa robotę zrobili perfekcyjnie naprawdę ale no własnie jest jedno ALE pozostawili po sobie straszny bałagan, wapno z betoniarki wylane to tu to tam nawet w piasek :(( ręce opadły   no ale jak by oceniać tylko robotę czyli tynki to śmiało moge powiedzieć mistrzostwo świata