Szalowanie stropu część 2
Prawie końcówka:


W poniedziałek jeszcze dorobienie słupów do wieńca i we wtorek zalewanie.
Prawie końcówka:


W poniedziałek jeszcze dorobienie słupów do wieńca i we wtorek zalewanie.
Moi mili Panowie budowlańcy zaczęli dzisiaj zbroić schody zabiegowe i coś im nie szło. Stwierdzili, że są źle zrobione i że się nie da, za mało miejsca na "mięso" (czyli chyba stal z betonem) i że może jednak zrobią takie jak w projekcie czyli ze spocznikiem.
Czyli było tak:

A teraz jest tak (co mnie bardzo cieszy):

Drugi dzień zbrojenia. Wszystkie nadproża są już zrobione. Robiony jest teraz strop. 



Ostatnie to miejsce na komin. Ciekawe czy się zmieści :)
Zalewanie miało być jutro, ale wczoraj cały dzień nie było prądu (jakaś modernizacja sieci), więc wczoraj za dużo nie porobili.
Coś czuję, że prąd będzie lada moment. Dzisiaj przyjeżdżam, a na budowie droga pomazana sprejem.
Majster mówi, że wpadł jakiś typ na 10 minut, pomazał i pojechał, nic się przy tym nie odzywając. Czyżby docelowe przyłącze było tuż tuż?

Do zbicia będzie tylko ten murek (zleciłem już to ekipie), bo jak tego nie zrobię, to elektrycy zamontują mi skrzynkę przed ogrodzeniem a nie w linii...
Cały czas się zastanawiam nad oknem w kuchni. Z salonu wygląda to tak:

Żona by chciała, by parapet był równo z blatem lub by blat stołu robił za parapet, ja bym chyba jednak wolał by parapet był lekko wyżej i by było kilka cm ścianki. W rogu będzie zlew i podwyższenie spowoduje, że nie będzie się chlapały okna.
Nie wiem też ile standardowo mają wysokości szafki. Obiło mi się o uszy, że 80cm, ale czy to jest z blatem czy bez?
Na wizualizacji archonu jest równo z blatem.
W projekcie okno na 90cm.

Komentarze