wpisy na blogu

Powolutku u nas zaczyna robić się zielono.

W piatek odebrałam papier ze starostwa, który sprawia że nasza budowa została formalnie zakończona. Praktycznie przed nami jeszcze duzo pracy, ale cieszę się, że nie muszę więcej biegać z papierami.

W gminie nadano nam też numer domu. Pozostaje ostatni etap - papiery do energetyki aby nam prąd przepisali z budowlanego na lokal mieszkalny.

Po dwóch tygodniach harówki udało sie doprowadzić dom do jako takiego stanu. Robiliśmy nawet wigilie dla całej rodziny w nowym domku. Pleców nie czuję, paznokci prawie nie mam, ale co tam mieszkamy w nowym domku!!!! nadejszła wielkopomna chwila:)

Dla wszystkich przesyłam zyczenia zdrowych i pogodnych Swiat, w szczególnosci dla Krisa i Beaty którym dziekuje za zyczenia swiateczne i zycze aby jak najszybciej byli rownie szczesliwi jak my dzisiaj.

Za tydzień ma nastapić ten długo oczekiwany dzień czyli ostateczna przeprowadzka. Już od kilki tygodni regularnie przewozimy nasze rzeczy ( w głowie się nie mieści ile tego jest), ale w przyszłym tygodniu przerzucimy wszystko ostatecznie. Juz chyba czas najwyższy, bo w żanym domu się żyć nie daje. Tutaj ciągle czegoś brakuje, bo już przewiozłam, a w nowy domu wciąż jeszcze panuje bałagan. Ciągle tam sprzątam i sprzątam i jakbym kręciła się w kółko, bo przez tydzień jak nas nie ma to ekipa, która kończy zdąży  zrobić nowy bałagan i tak jest od pewnego czasu. Moi hydraulicy nadal tam działają, a dekarzom zlożyłam reklamacje na dach, bo chyba dachówkę na lukarnach zapomnieli położyć. Ta końcówka jest koszmarna, ja jestem zmęczona i czekam na Święta może wtedy uda się chwilkę odpocząć.

Mycie okien po budowie - to 2 godziny na każde okno, podłogę myje i myję i wciąż jest biała i jeszcze ta nagła zima:( chyba budowlana depresja mnie dopada albo strach przed przeprowadzką:)

Potrzebuje zdjęcia  rozwiazań na blat pod umywalke wpuszczaną. Chciałabym taki murowany ale jednocześnie bardzo praktyczny i na dodatek się okazało, że za duży być nie może i u nikogo nie mogę namierzyć czegoś podobnego. Jak sie szuka to nic znaleźć nie można:)