wpisy na blogu

Wieczorem brygada od balustradek zakończyła działanie. Efekt przerósł oczekiwania.

NA początek balustrada wylądowała na ziemi

Potem chłopaki męczyli się dość mocno żeby wtargać to żelastwo na górę. Ale poradzili sobie

A obecnie domek prezentuje się "w ciapki"

Wkrótce fotki z działania wewnątrz domu.

Pozdrawiam

K

Dzisiaj montowałem wieszaki obrotowe i zauważyłem, że choćbym nie wiem jak precyzyjnie wywiercił otwór w suficie to kołek jest luźny jakby był o jeden rozmiar mniejszy.

Postanowiłem zrobić porównanie. Wkręciłem do oporu kołki z popularnego marketu budowlanego (fi 8) i ze skłądu budowlanego (fi 6). Rezultat to lekki szok. Po wkręceniu wkrętu średnica obu kołków była niemal JEDNAKOWA !!!!

Do tego kołek z marketu ma tak minimalne ząbki, że nie ma szansy żeby to się czegokolwiek trzymało.

Wniosek : Nigdy więcej żadnych kołków z marketu.

Pozdrawiam

K

Wszystkie profile mam już podocinane i przymierzone. Dzisiaj pewnie bym skończył gdyby nie pewna niespodzianka. Gdzie jest moje wiertło 8 ? Były wszystkie tylko nie to jedno . Gdzies wsadziłem i ....

Jutro mam w planach nawiercić otwory pod kołki w suficie i założyć wieszaki obrotowe. Wszystkie profile są na razie tylko ułożone. Nie są poskręcane także to kwestia tylko przesunięcia profilu i zrobienia otworu. Jutro pozakładam też łączniki krzyżowe.

Pozdrawiam

K

Kolejny objaw cywilizacji zawitał pod nasz dach. Po wielu perypetiach, kontuzjach wykonawcy, oraz innych przeszkadzajek losu mamy zakończoną kotłownię.

W związku z czym zgodnie z obietnicą pokazuje co i j jak

1. Piec stanął inaczej niż planowaliśmy. Dzięki temu czopuch jest krótszy. Drzwi od wyczystki otwierają się na milimetry

Od frontu piec wygląda tak

Dodatkowo w kotłowni znalazło się miejsce na hydrofor

i zbiornik 300 litrowy na ciepłą wodę

A tutaj jeszcze cały system rurek, pompek i innych dziwnych rzeczy

W kranach ciepła woda a kaloryfery grzeją. Totalnie zaje....scie

Pozdrawiam

K

Zaczęliśmy robić sufit podwieszany w przedpokoju. Poziomy zostły wyznaczone za pomocą niwelatora. Do wyznaczonego poziomu dopasowałem profile obwodowe U.

Profile obwodowe montowałem do ścian kołkami szybkiego montażu. Zdecydowanie wygodny sposób. Ruszt będzie dwupoziomowy stąd profile poprzeczne są trochę wyżej.

Zacząłem też przymiarki do założenia profili nośnych. Na razie są tylko włożone w profile obwodowe, ale już wkrótce skręce całość pchełkami.

Krok następny to wytrasowanie profili głównych i wbicie kołków na pręty do wieszaków obrotowych.

Pozdrawiam

K