wpisy na blogu

Stelaż w łazience mamy gotowy, więc zaczęło się kafelkowanie. Płytki kładziemy poziomo z dekorem pośrodku.

Dekorek na razie brudny, ale i tak fajnie się prezentuje.

i jeszcze fotka na stelaż nad geberitem

LEcimy dalej i utrzymujemy zdecydowane tempo. Przeprowadzka już wkrótce 

Pozdrawiam

K

Zgodnie z zapowiedzią ostre przyspieszenie. Kafle w kuchni położone to lecimy dalej z łazienką. Na początek wzmocnienie izolacji ścian. Oprócz folii w płynie w narożniku została zatopiona taśma gumowa i pokryta trzecią warstwą folii w płynie

Nad geberitem robimy ścianę z wnękami na jakieś duperele. Oczywiście moja lepsza połówka zażyczyła sobie żebyt wnęki były podświetlane

a tu lepszy obrazek

Ściany obudowy Geberitu są zrobione na podwójnej płycie. Całość zyska dzięki temu na wytrzymałości

Pozdrawiam

K

Ruszylismy z kafelkowaniem kuchni. Kafeleczko na ścianie prezentują sie super. Zdecydowaliśmy się na 3 rzędy kafla podstawowego i jeden rząd dekoru. Troche cierpiałem kupując cały rząd tak dużego dekoru ale efekt rekompensuje  bóle kasowe.

Narożniki przy oknach wykończone "na 45 stopni"

Pozdrawiam

K

Wyspa z oświetleniem salonu ma już założoną instalację LED ową. Od dołu mamy też założone płyty gk.

brakuje jeszcze pionowych płyt i drewnianych wykończeń ale na wszystko przyjdzie czas. A tymczasem wieczorową porą zrobiliśmy próbę generalną

i z boku

Pozdrawiam

K

Ostatni kawałek wełny zniknął. Zrobiliśmy spore przyspieszenie na budowie. Lukarna doczekała się stelaża

po stelażu przyszła kolej na płyty. Stelaż i płyty na lukarnie przekroczyły moje zdolności stąd tak długie oczekiwania na zrobienie tego fragmentu poddasza.

Poza tym potężne postępy w reszcie pomieszczeń. Mocne wsparcie mojego taty i mamy wszystkie pokoje na górze wyszpachlowane.

a tu jeszcze fotka sypialni nad garażem

teraz pora na grunotwanie i ostatnie poprawki na gładko.

Pozdrawiam

K