Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

laraodpierwszegowejrzenia

wpisy na blogu

Wesołych Świąt i spełnienia budowlanych marzeń

Data dodania: 2013-12-23

Wszystkim blogowiczom Wesołych Świąt!

Niech Gwiazdka przyniesie dużo pomysłów a nadchodząca wiosna pomoże w ich realizacji.

Niech pomyślność zagości w nowych domach na zawsze.blog budowlany - mojabudowa.pl

Szczęścia i zdrowia!

Wesołych Świąt!

Układanie dachówki "po godzinach"

Data dodania: 2013-12-15

Dzień już krótki, po 16 robi się ciemno. Dachówka układana "po godzinach" pracy przyrasta w wolnym tempie, ale przyrasta:). Prawie jedna strona dachu ułożona. Wybrałam się na działkę, żeby sfotografować to, co mój mąż z takim samozaparciem już ułożył. Jak widać, przyłapany na gorącym uczynku:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pięknie ułożony struktonit na jednej stronie dachu - od frontu

blog budowlany - mojabudowa.pl

a tu od strony ogrodu

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zabezpieczyliśmy też otwory okienne na zimę

blog budowlany - mojabudowa.pl

a tu zadowolony inwestor i jednocześnie główny wykonawca ogląda efekty swojej pracy:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na moim ogrodzie zima (to jedyne miejsce, gdzie utrzymał się śnieg). Na całe szczęście zadbałam o moje roślinki wcześniej. Mam nadzieję, że przetrwają.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zakupiliśmy też wełnę do ocieplenia dachu - 90 szt. po 3m2 oraz styropian 10 cm. - 27 m 3 i  styropian 15cm - 30 m3. Trzeba ponieść dużo wydatków, żeby odliczyć VAT. I trzeba z tym zdążyć. Zastanawiamy się, co by tu jeszcze....:)

Pozdrawiam odwiedzających!

Pierwsze dachówki na dachu

Data dodania: 2013-12-01

Kilka dni temu mój mąż zaczął kłaść dachówki. Poprzedniej soboty było tak pochmurnie, że nie można było zrobić zdjęć, na których cokolwiek byłoby widać. Ta sobota nie lepsza, ale zdjęcia się udały:).

Część naszego dachu została przykryta dachówką. Miałam dużo dylematów, kiedy trzeba było wybrać kolor, producenta i rodzaj pokrycia dachowego, ale wybór okazał się słuszny i bardzo mi się ten dach podoba. Zobaczcie sami.

blog budowlany - mojabudowa.pl

w przybliżeniu (jak widać na dachu mokro i ślisko):

blog budowlany - mojabudowa.pl

Do koloru naszej dachówki trudno dobrać takie samo wykończenie. Trzeba oscylować pomiędzy bordem a brązem. Zdecydowaliśmy się na brąz. Szczyty domu będą wykończone płytkami ze struktonitu w kolorze mokka. To był bardzo dobry wybór.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Z działki zniknął słup energetyczny, pojawiły się gustowne skrzyneczki:

blog budowlany - mojabudowa.pl

Aby przeciągnąć kabel elektryczny pod ziemią, panowie elektrycy musieli wykopać/wyciąć pas drzewek, których na naszej działce nie brakuje. Całą sobotę paliłam ognisko aby zlikwidować te gałęzie. Udało się:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

A to nasz najnowszy nabytek - też działkowy. Było ich trzech (jak w znanej piosence). Został tylko jeden. Już zimno, więc nie mógł zostać na działce w garażu gdzie podrzuciła ich kotka. Zabraliśmy kocurka do mieszkania. Z wielkiego dzikusa zrobiła się wielka przylepa. Ma ok. 6 miesięcy i nie możemy się zdecydować, jak go nazwać. Ostatnia wersja to "Ziomek" :)

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pozdrawiam odwiedzających:)

dach (delikatnie) otulony

Data dodania: 2013-11-17

Mimo niesprzyjającej pogody, krótkiego dnia i jesiennych porywistych wiatrów, staramy się coś jeszcze zrobić przed zimą. Udało się już położyć membranę paroprzepuszczalną na dachu i położyć łaty i kontrłaty na całości.

Zwykły deszcz już nam nie jest za bardzo straszny:)

Tu widać membranę od środka.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zamknęliśmy też poddasze - tu ma być strych, a że wyszedł duży i wysoki (przynajmniej z jednej strony), zastanawiam się jak go wykorzystać. Najchętniej siłownia, sauna i garderoba na całej długości:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

A tu byłam i pracowałam - pomagałam mężowi na szczycie dachu:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

kolejne zdjęcie dachu na wysokościach (choć zdjęcie marnej jakości)

blog budowlany - mojabudowa.pl

 

Nie mogłam się powstrzymać od sfotografowania działeczki i ogródka, zwłaszcza, że w ostatnich dniach wykończyliśmy obrzeża działki plastikową siatką. W ubiegłym roku w zimie zwierzątka przychodziły pod drzewka i je podgryzały. Teraz mają trochę trudniej:)

blog budowlany - mojabudowa.pl

A to już nasze sobotnie robótki dachowe. Początki okapu i parę dachówek:

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Pozdrawiam tych jeszcze budujących i tych, którzy już zamknęli budowę na zimę:)

Złodzieje na budowie

Data dodania: 2013-11-07

Czy tylko my mamy takiego pecha? Już drugi raz od początku budowy włamali się nam do garażu. Garaż blaszany, więc obcięli kawałek blachy, zdjęli zawiasy z jednej strony i weszli bez otwierania zamków. A już myśleliśmy, że po poprzednim włamaniu (rok temu), będzie spokój. Ale nie... inna szajka. Kolejne włamanie w okolicach dokonane w ten sam sposób (tak powiedzieli technicy z policji). Znów kilka sprzętów do tyłu... i trochę złotówek. A przede wszystkim ogromna złość. Człowiek stara się jak nawięcej zrobić samemu, zbiera każdą złotówkę, żeby zrealizować marzenia a tu przyjdzie taki jeden z drugim i sięgnie jak po swoje. Złodziejskie nasienie powinno być duszone w zarodku. A dobrą karą kiedyś było obcinanie rąk złodziejom... Kolejnym razem by się nie połakomili.

laraodpierwszegowejrzenia OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 30044
Komentarzy: 512
Obserwują: 63
Wpisów: 106 Galeria zdjęć: 530 Koszty
Projekt LARA 2
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - lubelskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia