wpisy na blogu

Dziś wybrałam się na łowy do pewnej hurtowni,w której zaopatrują się sklepy z serii vintage  Moje myśli na długo tam zostaną  Piękności,piękności i jeszcze raz piękności.Od drobiazgów przez latarnie, obrazy po meble.Ceny i to jest najlepsze  bardzo przystępne !!! Następnym razem przywiozę stamtąd piękny fotel,bardzo solidny i duuuże lustro w rzeżbionej ramie. Uwierzcie mi na słowo,nie odważyłam się poprosić o możliwość zrobienia zdjęć. Nadal jestem pod wrażeniem

A tu część drobiazgów...

Na herbatkę...

Na przybory do szycia....

Na kwiatki....

Na zdjęcie...

Na tym kończę cz.1  Cd. nastąpi.......

Miłego wieczoru życzę

Niektórzy są na tym samym etapie,niektórzy jaszcze przed,a sporo osób już dawno zakończyło docieplenia. Wiem,że zawsze można na Was liczyć,więc mam pytanie

Jaką wełnę polecacie do docieplenia poddasza ???

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Póki co nasze wylewki jeszcze schną,ale myślę,że niebawem rozpoczniemy docieplanie poddasza i domu na zewnątrz

Projekt kuchni już zrobiony,właściwie decyzja co do frontów podjęta,kolor blatu też wybrany,pozostaje tylko kwestia materiału.Będzie też mała niespodzianka Rzecz,mebel,który zawsze chciałam mieć w kuchni....

Poniżej uchylam rąbka tajemnicy co do stylu naszej przyszłej kuchni (inne będą okucia)

Zdjęcie zapożyczone ze strony internetowej.

Pozdrawiam

Pozostając w sferze ogrodu...

Pozdrowienia

Któż nie miałby ochoty na seans we własnym ogrodzie ? Jeszcze w takiej scenerii...

zdjęcie : demitrarose.temblr.com

Pozdrowionka