wpisy na blogu

moja ukochana glazura:)

Zaczynamy kolejny etap w upiekszaniu naszego domku ... no ba nasza jaskoleczka musi nabrac kolorow. Wiec moj kochany mężuś zamowil dzis brame garażową, zdecydowalismy sie na Wiśniowski kolor winchester. We srode zamawiamy drzwi. Jutro wchodzi ze swoimi zabawkami glazurnik :). No i to by bylo na tyle. 

Potrzebuje rady. Mamy przydomowa oczyszczalnie sciekow i jesteśmy na etapie operatu geodety- chcemy zrobic w ewidencji gruntów domek jako budowlany i grunt pod domkiem jako budowlany a reszte dzialki jako rolne, żeby placic mniejszy podatek. Ale chyba zaczynaja sie schody bo kierownik w ewid. gruntow powiedzial mojemu geodecie ze reszte dzialki trzeba zrobic tez jako grunt budowlany bo jest przydomowa oczyszczalnia. I teraz bądź madry i pisz wiersze.... moze ktoś z was spotkal sie z takim przypadkiem i wie jak to jest naprawdę.  Bede wdzięczna za odp.

u nas się dzieje, podłogówka położona posadzka wylana, tynki kończą dosychanie, układa się stelaż do karton gipsów na poddaszu. Glazurnik wchodzi w następnym tygodniu, później szpachlarz no i będzie można powoli zamawiać kuchnię:), jeszcze tylko glazury nam brakuje do kuchni, bo nie mogę się na coś konkretnego zdecydować. Nie skończymy zapewnie do 15 lipca ale już pod mostem nie będziemy mieskzac. Obecny właściciel naszego mieszkanka pozowlił nam 2 miesiące domieszkac:) jupiii

Trzy tygodnie temu przenioslam swoje drzewka czeresnia i sliwka z dzialeczki rejreacyjnej :) oby nie przechorowaly i na drugi rok w rocznicę mieszkania zaowocowaly. Plytki do dolnej łazienki to venus z ceramiki color- nie mogę sie doczekac kiedy je polozą.