wpisy na blogu

po tygodniu pracy Nasza kukułka nabrała pięknych kształtów

pierwsze ognisko w kominku ;-))) oczywiście bez zastrzeżeń ;-)

kukułka z profilu

i z tyłu

a to mała właścicielka

inwestor ;-)))

To by było na tyle.

Teraz chwilę przerwy i startujemy z podbetonem a następnie ze stropem.Ale to jeszcze chwilę potrwa.

Do usłyszenia niebawem ;-)

U Nas mury ciągle pną się do góry ;-)

inwestor w garażu ;-)

do okoła mury stoją ,czas przejść do środka!!!

najmilsza rzecz w domu-kominek ;-)))

a ja sobie spaceruję

i układam ;-)

a teraz rąk nie czuję

Oj ta dzisiejsza pogoda dała w kość.mam nadzieję,że jutro zawita słońce i to na dobre.

Oczywiście postęp prac jest większy ale z powodu padającego deszczu nie robiłam zdjęć.

pomimo padającego deszczu bob budowniczy ze swoją ekipą dzielnie pracował

a to efekty

powyżej widok na salon i pokój

a tu drzwi wejściowe i kawałek garażu ;-)

pralnia tu będzie

dziś od rana na Naszej budowie rosły mury ;-)

a tu juz kolejne

a tu już na koniec dnia

To by było dziś na tyle.

Dziś pierwszy raz w tym roku kosiłam trawę na Naszej budowie.Słońce,zapach skoszonej trawy,śpiew ptaków,śmiechy dzieci.....Czego chcieć więcej????!!!!!

Z pewnością ładnej pogody.

Mam nadzieję,że po niedzieli  będzie równie pięknie jak dziś

wszystek materiał przywieziony,więc niebawem będzie stała kukułka ;-) może nie kompletna ale zawsze to coś ;-)))

A TAK TU WYGLĄDAŁO ROK TEMU ;-)))