wpisy na blogu

hejka

nie pisałam wcześniej, bo za bardzo nie było o czym, ale dziś rano po 9 dostałam telefon od męża, że dzwonił do niego weryfikator z banku i że już był na naszej budowie i że wszystko przeszliśmy pozytywnie, więc w ciągu najbliższych dni druga transza powinna być na koncie

będzie można zamawiać wszystko na dach

super! nawet nie wiecie jak się cieszę

dzwoniliśmy też do szefa budowlańców i powiedział, że w poniedziałek wraca do nas

a w niedzielę byliśmy na naszej działce rekreacyjnej, musieliśmy trochę rozprawić się z chwaściorami, nic tam nie sialiśmy, bo działka jest na sprzedaż, tylko jakoś kupca nie ma na nią a kaska by się dodatkowa przydała na oddanie długów kiedy indziej dodam fotki tej działki  jak już ją całą wypielimy!

pozdrawiam i miłych wrażeń podczas meczu POLSKA-ROSJA, niech nasi wygrają !!

buźka :*

witam :)

jakoś tak głupio nie pisać, ale na budowie przerwa, chociaż ja tam i tak jestem codziennie nawet dziś po procesji poszliśmy na budowę, mąż miał zdjąć suporex z palet, bo jutro chce je oddać do składu, wtedy kaskę oddadzą a jak wiadomo podczas budowy kazdy grosz się przyda, a tu pare ładnych stówek będzie

no i trzeba było strop podlać, bo jakoś deszczykiem rano tylko postraszyło, ale to za mało!

nie mam nic już więcej do napisania, jedynie mogę dodać to, ze przerwa się przedłuży o tydzieńnie wiem, jak ja to przeżyję-budowlańcy chyba jeszcze jakąś budowę zaczęli

no cóż, oni też muszą zarobić na zimę, a u mnie i tak przestój, więc nie chcę być psem ogrodnika!

i dzisiejsze foteczki

schodami w dół:

na końcu balkonik:

i w stronę zakrytego tarasu:

miłego piątku i czego sobie jeszcze życzycie

szczęśliwie dotrwaliśmy do końca kolejnego etapu, parter zrobiony

grucha była punktualnie, niecałe 1,5godz pracy i strop, schody i balkon zalane i dziś ostatnie pieniążki z pierwszej transzy się rozeszły

pytaliście się o koszty terivy, u nas wyszło 6100zł za terivę i 4480zł za beton z gruchy

a teraz czekamy na weryfikatora z banku, mam nadzieję, ze zaliczymy kontrolę pozytywnie i za kilka dni (mówili, że mają 10 dni na wypłatę transzy) będziemy mogli ruszać z pracą dalej, bo nie chcę za dużych przestojów ! teraz i tak tydzień przerwy na zawiązanie się betonu, więc oczekiwanie na pieniądze nie będzie tak bolało

iiiiiiiiiiii NARESZCIE pan od przyłączy wody dał nam projekt, zajęło mu to pare miesięcy, z 2 na pewno, jak nie dłużej! a dziś idąc na budowę na kontrolę dzisiejszych prac widziałam ogłoszenia na słupach, ze na naszej ulicy w dniu jutrzejszym będzie przerwa w dostawie wody, bo będą podciągać sieć wod-kan, czyli domyślam się, że do między innymi naszej granicy działki Juuupiiiii

my tu gadu gadu, a zdjęcia w kolejce czekają

ktoś tu pisał, że zalane wewnętrzne schody cieszą bardzo i coś w tym jest

ale to już cieszy

deszczyk dziś w drodze powrotnej z budowy nas złapał, ale to dobrze, niech betonik podlewa

pozdrawiam :*

dobry

dziękuje za miłe komentarze pod poprzednim wpisem, ale nie tylko, bo przy każdym moim wpisie są sympatyczne słowa :*

a wracając do tematu, to na 8 rano na jutro mamy zamówioną gruchę na zalanie stropu, schodów i balkonu ale się cieszę żeby się za bardzo nie rozwinąć, to dodam od razu zdjęcia, a resztę spraw zostawię na później, zobaczę jak się sytuacje jeszcze rozwiną!

pozdrawiam i do następnego (a będzie napewno jutro po zalaniu)

dziękuję za ponad 5000 odwiedzin, za nieocenione porady, wparcie, po prostu za to, że jesteście

dziękuje i zapraszam do kolejnych odwiedzin i komentarzy

(zdjęcie ze strony:http://www.kwiaciarnia-marhan.pl/bukiety.php-nie reklama, ale żeby mnie nie oskarżyli o prawa autorskie )

pozdrawiamy :*

Kasia, Marcin, Mateusz i Milenka