Modern Gallery
Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

maciek

wpisy na blogu

Nieszczęsna ściana ogniowa

Blog:  maciek
Data dodania: 2010-11-11

 

Kilka kolejnych zdjęć,zobaczymy jak będzie dom wyglądał z tą nieszczęsną ścianą ogniową która stoi w granicy działki i moim zdaniem trochę szpeci wygląd budynku,ale zobaczymy efekt końcowy ,jak będzie już dachówka,tak czy owak trzeba się trzymać przepisów.blog budowlany - mojabudowa.pl

mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

5 Komentarze
jaspol  
Data dodania: 2010-11-11 17:47:11
Eee tam, od razu szpeci... Moim zdaniem wcale nie wygląda to źle. Wiele nowoczesnych projektów ma w oryginale takie właśnie "ściany ogniowe" i efekt jest naprawdę fajny. A swoją drogą, szybko Ci idzie ta budowa. Już nawet kuchnię masz umeblowaną! ;) Zastanawiałam się na której ścianie umieścisz drzwi do kuchni. Widzę, że są na rogu. Świetne rozwiązanie! Nadal kibicuję i czekam na kolejne zdjęcia :)))
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-11 18:01:16
Ale dużo fotek!!! Super. A jeżeli chodzi o tą ścianę ogniową, to na początku zupełnie nie wiedziałam o co chodzi. I przyglądałam się chyba ze dwie minuty i dopiero zaskoczyłam. Czyli jak widzisz nic nie widać, a jak przyjdą dachówki, to już w ogóle będzie super. Na zdjęciach ta kuchnia taka mała się wydaje (tzn. u Ciebie jest teraz jadalnia). Ale jakoś uda się ją fajnie wykorzystać, mam nadzieję:) Rzeczywiście fajnie wygląda wejście do kuchni tak na rogu. I w ogóle JASKÓŁKA jest super!!!
odpowiedz
maciek  
Data dodania: 2010-11-12 11:06:49
Ta kuchnia ,a u mnie jadalnia nawet nie jest taka mała zdjęcia tego nie oddają,nic się nie martw wszystkie szafki które będziesz chciała mieć na pewno się zmieszczą.Dzięki za pocieszenie w sprawie dachu, wszyscy mi tak mówią,poczekam na efekt końcowy to może się wtedy uspokoję.Meble w kuchni już są:) co prawda już kilka razy się rozpadły ale ekipa budowlana nie narzeka :)).
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-12 17:52:21
Czyli najważniejsze pomieszczenie w domu macie już umeblowane:) A ja przez tą kuchnię już spać nie mogę, a co to dopiero będzie jak zacznie się budowa. Troszkę się boję, że wybraliśmy drogi projekt. Ale oczywiście mężuś twierdzi, że mniejszego nie chce, a mamcia pociesza, że będzie dobrze. Powiedz mi masz jakieś wyliczenia czy tak na oko jaką kwotę przyjmujesz do wprowadzenia?
odpowiedz
maciek  
Data dodania: 2010-11-13 18:31:36
wg moich obliczeń powinienem wyrobić się w 250tyś.
odpowiedz

dalsze prace nad dachem

Blog:  maciek
Data dodania: 2010-11-11

Kilka pomieszczeń i nietypowe wejście do mojej kuchni.

 

mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

Ruszmy dalej z dachem

Blog:  maciek
Data dodania: 2010-11-11

 

W następnym tygodniu kończymy dach,już nie mogę się doczekać.Miałem nadzieję, że w tym tygodniu rozbierzemy szalunek stropu,ale ważniejsze jest ukończenie dachu,tym bardziej,że pogoda dopisuje i trzeba się spieszyć przed zmianą aury.Myślę że matka natura nam oddaje to co zabrała na wiosnę i trochę w lato czyli słońca,albo ma się po prostu to szczęście.Wklejam trochę fotek z tego co już jest,acha śmieszne może, ale wyobraźcie sobie że idealnie trafiłem co do ilości zakupionych pustaków,,żartowali ze mnie że przed rozpoczęciem budowy chodziłem z metrem krawieckim i po nocach chyba nie spałem żeby tak trafić blog budowlany - mojabudowa.pl.mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

Cud

Blog:  maciek
Data dodania: 2010-11-08

Cud , dziś o 18:00 po utarczkach przywieźli brakujące krokwie, wiec jutro robota dachu ruszy z kopyta.Oczywiście  tym razem po ciemku zmierzyłem  te krokwie żeby nie okazało że brakuje centymetrów ,ale na szczęście wszystko było ok. Także dziś rozebrałem ostatnie stemple i zaczeliśmy rozszalowywać deski.Pomieszczenia się rozrosły w oczach,a przede wszystkim przedpokój,wystarczyło wejście do Kuchni(na planie garaż) zrobić pod skosem a od razu zrobił się duży przedpokój.Na dachu pojawił sie też komin,Długo myśleliśmy nad jego wysokością ,co chwila z daleka obserwowaliśmy jego wysokość żeby za głupio nie wyglądał i na szczeście to pomogło komin jest o połowe niższy niż na początku obliczyliśmy ilość cegieł klinkierowych.Są też opóźnienia w sprawie załatwianie przyłącza energetycznego.Powód, brak zgody sąsiada na wejście na posesję ekipy z zakładu energ.,najpierw była akceptacja a teraz niestety od widziało się żonie sąsiada i klapa trzeba pisać o nowe warunki przyłącza tym razem nie ziemią ale linią napowietrzną,a czas biegnie,muszę poszukać chyba znajomości żeby przyśpieszyć całą sprawę.Nowe zdjęcia z prac za ok trzy dni.

 

 

4 Komentarze
virion  
Data dodania: 2010-11-08 23:14:27
fajnie, ze sprawa krokwi sie rozwiązała! szukaj tych znajomosci w energetyce, bo inaczej rok bedziesz czekał!
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-09 09:33:51
Najważniejsze, że są krokwie. Ale tacy nieuczciwi dostawcy przyczyniają się do braku zaufania do innych dostawców / wykonawców na przyszłość. Powodzenia :). Aha, z energetyką miałam podobnie, bo Lasy nie chciały się zgodzić, ale w końcu się dogadali, zawarli jakąś tam umowę dzierżawy (na pewno chodziło o rekompensatę za przeprowadzenie kabli przez ich działkę). Ale u mnie skończyło się dobrze :), i trzymam kciuki, żeby u Was też tak było.
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-09 09:36:15
Cuda się zdarzają... Albo inaczej: Są rzeczy na niebie i ziemi... itp w tym guście ;)
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-09 09:46:06
No nareszcie dobre wieści:) Więc czekamy z niecierpliwością na zdjęcia z dalszych prac. A energetyka niech jak najszybciej zrobi nowe warunki przyłącza.
odpowiedz

Nieuczciwi dostawcy i początki dachu

Blog:  maciek
Data dodania: 2010-10-28

Dostałem nauczkę żeby nie wierzyć znajomym.Kupiłem wieźbę na dach, czekałem na nią chyba z 2 miesiące ,a miało być w tydzień wszystko załatwione.W końcu przywieźli,nie sprawdzałem ilości ponieważ kupiłem jak wspomniałem od znajomego i nie miałem zresztą czasu, zaczeliśmy robić dach i co, brakuje na przywitanie trzech najdłuższych krokwi. Dzwonie z pretensjami,a tam cwaniaki twierdzą, że oni wszystko przywieźli.Dzwonie do znajomego,już nie taki miły przedstawiam świadków którzy byli przy rozładunku i potwierdzą moje żale. Pomogło mają przywieźć ale jak ich znam to pewnie poczekam bardzo długo, bez tych krokwi praca prawie staneła a na pewno pokrzyżowała kolejność ustalonych robót. Zrobiłem kilka zdjęć z tego co już postawione, mogło być więcej ale co zrobić.mojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlanymojabudowa.pl - blog budowlany

9 Komentarze
Data dodania: 2010-10-28 21:21:04
jasne...przywieźli wszystkie a Tobie biednemu gdzieś się zawieruszyły w trawie te trzy najdłuższe krokwie....normalnie brak słów !!! dobrze, że dowiozą resztę tylko szkoda, że przez czyjąś bezmyślność założone plany biorą w łeb :/
odpowiedz
maciek  
Data dodania: 2010-10-28 21:29:45
Dodam że te krokwie mają ponad 9 m i na pewno bym je zauważył,a na dodatek mój murarz też u nich zamówił drzewo na dach i powiedział że to pierwszy i ostatni raz,nie będzie współpracował z oszustami.
odpowiedz
Data dodania: 2010-10-28 21:33:01
no i bardzo dobrze...tylko przykre, że nawet znajomi robią takie świństwa
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2010-10-28 23:32:03
mnie równiez budowa nauczyła, ze ze znajomymi i rodzina to dobrze sie wychodzi, ale na zdjeciach! wszystkich trzeba pilnować, niestety znajomych bardziej :/
odpowiedz
Data dodania: 2010-10-29 06:08:23
I po co te krokwie do kieszeni chowałeś??? :D Dobrze, że wszystko skończyło się happy end'em! Virioneczka ma racę - ze znajomymi trzeba uważać! :) Powodzenia w budowaniu! I mniej takich przykrych przygód z dostawcami! :)
odpowiedz
Data dodania: 2010-10-29 10:00:51
Współczuję takich przygód. Można się naprawdę wściec. Oby Wam się wiecej nic takiego nie przydażyło i budowa szła bez żadnych problemów.
odpowiedz
maciek  
Data dodania: 2010-10-29 21:55:53
Dzieki wszystkim za otuchę
odpowiedz
jaspol  
Data dodania: 2010-10-31 02:28:14
Oby jak najmniej takich "znajomych" ;)
odpowiedz
Data dodania: 2010-11-04 09:06:19
Ciekawe jak się u Was sprawy mają. Czekam na zdjęcia bo ciekawa jestem jak prace poszły do przodu:)
odpowiedz
maciek OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 37769
Komentarzy: 222
Obserwują: 18
Wpisów: 55 Galeria zdjęć: 310 Koszty
Projekt JASKÓŁKA I
BUDYNEK - dom wolnostojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - małopolska
ETAP BUDOWY - Brak