wpisy na blogu

W związku z Waszymi pytaniami odnośnie pieca wstawiam ponownie troszkę informacji.

* Modułowy, stojący system, złożony z kotła kondensacyjnego i warstwowego podgrzewacza c.w.u. do płynnie obniżanej pracy ogrzewania bez ograniczania dolnej temperatury w zamkniętych systemach co.
* Wymiennik ciepła aluminiowo-krzemowy
* Modulowany palnik wentylatorowy o pełnym zmieszaniu wstępnym ze stali nierdzewnej
* Zakres modulacji od 23 do 100%.
* Zamknięta komora spalania do pracy zależnej lub niezależnej od powietrza pomieszczenia
* Wbudowany regulator pogodowy ISR Plus z możliwością rozbudowy dla regulacji kotła, obiegu grzewczego oraz diagnostyki systemu.
* Czytelny panel obsługowy z dużym podświetlanym wyświetlaczem.
* Cztery okresy grzewcze w ciągu tygodnia dla dwóch obiegów grzewczych podgrzewanie c.w.u. oraz obsługa pompy cyrkulacyjnej
* Czujnik temperatury zewnętrznej
* Elektroniczna pompa obiegowa co.
* Termometr cyfrowy
* Odpowietrznik automatyczny
* System przygotowania c.w.u.: z podgrzewaczem warstwowym o pojemności 135L, z wbudowanym w kotle wymiennikiem płytowym i pompą ładującą
* Obudowa stalowa, lakierowana proszkowo - biała

Wyposażnie:
- palnik modulowany z pełnym zmieszaniem wstępnym
- pogodowy system regulacji z czujnikiem temp. zewn.
- pompa obiegowa z regulacją obrotów
- termometr cyfrowy
- manometr analogowy
- zawór bezpieczeństwa
- podgrzewacz warstwowy 135l z układem priorytetowego załączania podgrzewacza c.w.u. i stemem ładowania podgrzewacza
- podgrzewacz c.w.u. 130l z wężownicą z układem priorytetowego załączania podgrzewania/ opcjonalnie typ BBS 20E RSP

Dane techniczne:

A tak wygląda w realu;

Nie dość że jest wydajny to jest maleńki w porównaniu do innych i nie zajmuje mi miejsca w pom.gospodarczym. Wydajność na najwyzszym levelu... jestem strasznie pozytywnie tym zaskoczona;)) jak już pisałam wcześniej działa na najniższej możliwej temperaturze a w domu tropiki normalnie;p   Fakt że pozadne ocieplenie budynku robi swoje... ale dobry piec jest równie ważny... a co najważniejsze wydajny...czyli niedrogi w eksploatacji!!! z czystym sumieniem POLECAM!!!

PS. musze dodać że gorąco jest w całym domu włącznie z poddaszem...a podłogówkę mamy tylko na dole!!! nawet pół grzejnika na poddaszu nie jest odkręcone i coś czuję że grzejniczki nie będą używane WCALE;P

Fotograf ze mnie taki jak z koziej dupy trąba...różyczka mi wyszła jakaś różowa a jest zrobiona z tych samych kafli które mamy w całym domu + biel i grafit;/ No ale już widać efekt ( no jeszcze te szmaty do okola;/)...

Salon już wyschnięty i kolorek trochę złagodniał;

kefle są już też na poddaszu przygotowane pod kozicę;p

widać już też pierwsze efekty kafli w górnej łazience...i znowu umiejętności fotogaficzne nikłe;

teraz zagracona sypialnia nr 1 i gabinet;

No i rzucik na wymalowany na popiel holl...ale mało widać...a kolorek śliczny na żywo;/

To chyba wsio;)

A no zapomniałam powiedzieć że od paru tygodni huuuula u nas podłogówka!!! nie mogliśmy podjąć lepszego wyboru odnośnie pieca... jest tak wydajny że chodzi na minimum z minimum a w domu gorąco tak że farba schnie już na wałku;)) mega

NO I GRATULACJE DLA ROMANOSI ZA PIERWSZE MIEJSCE NA BUDOLANY BLOG ROKU 2011!!!;**********

Na pierwszy ogień kolorek salonu;

podłogi już skończone...została tylko do osadzenia róża wiatrów; tutaj widać rameczkę która wyeksponuje mi dekorek;

A teraz z przeprosinami dla "mamiatka" płyteczki łazienkowe;

zdjęcia niestety przekłamują bo kafeleczki są naprawdę cudne;/

dobra spadam do jakiejś konstruktywnej roboty bo cały dzień przebimbany;p

A miało być tak pięęęęknieeee...;)))) Każdy z nas chyba czeka na tą wykończeniówkę jak na coś co ma nam sprawić niebywałą frajdę i dopełnić spełnienia naszych marzeń....

Śmiem twierdzić że ...guwno prawda.... to jakiś horror. Tego już nie ma, tamto tylko na zamowienie, ten kolor odbiega od rzeczywistości...to nie pasuje i tak w kolko.... no po prostu coś okropnego. Jestem wykończona tą wykończeniowką...i już wiem skąd jej nazwa. pół biedy że wykańcza fnansowo ale żeby aż tak bardzo psychicznie??zonk!!!

Na dodatek tyle tego wszystkiego w sklepach... i człowiek wypadałoby żeby znał się na wszystkim bo inaczej zostaje już tylko bakutil;p

Na szczęście paroma drzwiami już w życiu udało mi się trzasnąć i wiem jakie trzaskają najpoządniej;)) i idąc za tą przesłanką ( czyt. masywnością skrzydła) dokonaliśmy wyboru!!!

Drzwi firmy Verte. oczywiście kolor biały mat... no po prostu jestem zachwycona ich wykonaniem i jakością. Jest to ponoć odłam Porty jednak zdecydowanie lepszy jakościowo. cena też przyzwoita bo ok 1100-1200 zł z ościeżnicą i z montażem. BIORĘ;))

Teraz łazienkowo;

Mam już wszystko ( oprocz umywalki do górnej łazienki). kupione;

Wanna cersanit 170 cm

wanna narożna na górę;

Cykam sie jednak o ten nasz drewniany stropik i zdecydowałam że wanna będzie z normalną obudową. W razie cosik można łatwo zdemontować panel przedni i zerknąć czy nic się nie dzieje niedobrego.

Umywalka do kibelka'

Umywalka nablatowa;

Prostokątna żeby pasowała do wanny;)

I bateria do umywalki kibelkowej;

A wracając do łazienki górnej...miały być czarne panele wodoodporne...ale nie dawało mi to spokoju... jednak panel to nie to samo co kafel;/ Mamy strop drewniany więc jakakolwiek awaria i leżymy. ktoś tam mi kiedyś powiedział że żeby dać kafle na strop drewniany to trzeba Bóg wie jakie wylewki itp.... A tu jednak wcale nie tak!!! Nasi megakochani kafelkarze uradzili i doradzili...będzie taka specjalna siatka i jakiś tam specjalny klej do płyt osb. Ufffff...kamień z serca i jedno zmartwienie mniej;) będą płyteczki;))

A teraz na tapetę oświetlenie... no masę tego jest, w cenach fajnych i tyyyyyyyyyyyyyyleeeeeeeee rzeczy mi się podoba. ale narazie zauroczyły mnie 3 lampy;

Stylem sie mają ni jak ...ale podobają mi się bardzo!!!

I bądź tu człowieku mądry i urządżźdom w jednym spójnym stylu...koszmar!!!

Najlepiej jakby mi ktoś net odłączył żebym nie mogła wynajdywać tego wszystkiego;/

Żeby nie było że nic się u nas nie dzieje to zdradzę wam tylko troszkę... reszta przy efekcie końcowym;p

podłoga w salonie;

mój drewniany dekorek w kuchni

reszta na razie cicho sza;p

no i kolorki na poddaszu;

no i takie ciut ciemniejsze odcieńcia na kilku ścianach;

strasznie ciężko uchwycić rzeczywiste kolory w tą szarówkę...ale mniej więcej;p

kolorki to ciepłe odcienie kakao. no mi sie podoba bardzo!!! mimo iż kolory zostały nierozbielone...

teraz maluje się dół..ale specjalnie nie ma co podziwiać;/ pokażę jak już kolory będą dwukrotnie nałożone bo to dopiero będzie efekt.

dzięki kaflom na podłogach jest już na dole mega jaśniutko więc I LIKE IT

SUUUUUUPER ETAP. w końcu przeprowadzka krąży mi już nad głową;))jeszcze  tylko mesiąc;))))))ahhh