wpisy na blogu

Mam nadzieje, że tylko nie wygląda "od czapy" :-D

Trochę zaryzykowalismy z białymi wykończeniami, ale uwazam,że wyszło całkiem nieźle, dach bedzie wygądał lżej..a że planujemy białe okna  i jaśniuuuuuutką elewację, to bedzie idealnie.

Tak wiec- tak oto prezentuje się Ruukki Adamente na Południowej:

ps: domek nie jest krzywy...to nieudolność fotografki :-)

Pozdrawiam.

Miałam się pochwalić, jak bedzie skończony, no ale ....daszek się robi :-)

Szperam po całym necie za inspiracjami do domku i co jakis czas natrafiam na meble z palet. A  że nam  się ich trochę ostało mam wielką ochotę coś z nich wykombinować na nasz taras.

Nie dość,że ładne to i tanie! a to chyba ich największa zaleta w dobie kryzysu;-D

Może jak coś sklece to wam pokaże- o ile bedzie się to nadawało do upublicznienia :-D bo niestety mam przeczucie,że stolarz ze mnie bedzie marny i wyjdzie coś takiego:

Aha..no i znalazłam IDEALNY znak ostrzegawczy do naszego domku...

;-)

Pożeganliśmy murarzy:-) Południowa stoi na baczność :-)))

Powiem wam,że projekt jest rewelacyjny- pokoje są spore, a ten powiekszony o górny przedpokój to juz jest w ogole mega... juz wiem,że bedzie się super mieszkać!

Oby tylko jak najszybciej.

Na ten rok zostało nam tylko położenie blachodachówki. Mieliśmy zakupić Pruszyńskiego...ale w związku z tym,że tylko krowa nie zmienia poglądów- a ja może aż tak bardzo krowy nie przypominam(no chyba,że gabarytowo;-p ) to zakupiliśmy Ruuki Adamente!

I w tym miejscu należą się podziękowania dla sponsorów  Dzięki Nim południowej nie bedzie nic leciało na głowe:-)

No i kolejny raz pomęczę was zdjeciami;

I z jednego boku...

I z drugiego

A teraz małe turnee po salonach:

-salon od strony tarasu

- kuchnia

- spiżarka i schody

- schody na górze

- część,która miała być w górnym holu,ale jest dołączona do pokoju- decyzja ok! przedpokój i tak wyszedł całkiem spory

- wejscia do 2 mniejszych (???) pokojów

- a tutaj widoczek z jednego z nich

- pokój nr 1  i pokój nr 2(powiekszony o kawałek przedpokoju- bedzie tam garderoba)

-zdjecie naszej sypialni gdzies sie zapodziało,ale mam widoczek z okna :-D- widać,że nasza miejscówka jest całkiem dobrze zaludniona

Tak wiec teraz nie pozostaje nic jak tylko czekać na dach..fotorelacja za jakiś czas.

Muuuuuuuuuuuuuuuuuuuuułego wieczoru wszystkim :-)

Nasz majster powiedział,że w środe powinni zakończyć! :-D

Zastanawiamy się,czy robić jeszcze w tym roku dach, ale pewnie go zrobimy- wybraliśmy Pruszyńskiego Arad w Purmacie- kolor -grafit.

Powoli ocieplamy fundamenty, nawieziemy tez trochę ziemii i w końcu bedzie mozna zrobić jako taki porządek na działce.

Pozniej pozabijamy okienka i domek zapadnie w sen zimowy ;-)

FRONT

TYŁ

SCHODY JUZ WYPRÓBOWANE:-)

ŁAZIENKA I KAWAŁEK GARDEROBY

WEJSCIE DO GŁOWNEJ SYPIALNI

Z jednej strony ciesze się, że powoli kończymy ten etap..ale z drugiej strony tak sobie myślę- co ja bede robiła? Bedzie mi brakowało codziennych wizyt na działce i podglądania postępów!

No ale co- bede zbierała siły na następny rok ;-)

Pozdrownia dla wszystkich budujących i obserwujących