wpisy na blogu

z ikei:):

będzie w połowie października:

blat jest z malowanego na czarno szkła, a nogi stal proszkowana. Krzesła już prawie wybrane, musimy jeszcze trochę poszukać żeby się upewnić.

upłynął pod znakiem prac porządkowych i wykończeniowych. Nasz majster zaczął montować listwy przypodłogowe.

Gabinet:

pokój córki:

i syna:

Popoprawiał też ściany, min; zdjął rusztowanie i zakleił dziurę po nim w ścianie na klatce schodowej, wyrównał do framugi kolory w hallu na piętrze. Ale tego nie sfotografowałam!

Nie dojechały niestety ciągle zamówione kontakty i włączniki, choć ponoć wysłane w poniedziałek ;( 

wcześniej nie zastanawiałam się na metalowymi ramami, ale od kiedy je zobaczyłam ciągle chodzi mi po głowie i jakoś tak wpisuje się w wizję pokoju dla małej księczyniczki:):

nie wiele się niestety dziś działo na naszej budowie, żeby być precyzyjnym, to nic się nie działo!!

Dlatego kontynuuje moje rozmyślania na temat aranżacji wnętrz . Zakupiliśmy taki halogen na klatkę schodową, świeci w górę i w dół:

Pod nim planuję zawiesić duży plakat w srebrnej ramie, prawdopodobnie będzie to mój ukochany plakat do filmu "Czarny kot, biały kot". ;)