wpisy na blogu

Troche po cichu  bo jeszcze czekam na resztę papierów , ale już mam dość ściemy urzędasów.

Deszcz  siąpił , i zdjęcia trochę mdłe  ale koparke i kupę ziemi widać

Od 2 tygodni papiery leżą w starostwie i nic . Podobno są na samej górze sterty ale......

Wszyscy czekają na pozwolenie , geodeta , kerownik ,ekipa a kobieta w pokoju nr10? ma to gdzies , tylko zacząć strzelać.

A potem jeszcze dziennik budowy 2 tygodnie i zgłoszenie początku robót i zamiast zacząć w październiku to będzie grudzień.

Może choć fundamenty pocichu zrobić , co o tym sądzicie ? Bo przecież zaraz coś mnie trafi.

A to moja działeczka 1077m2 , teraz to jeszcze samo błoto i parking dla sąsiadów

zmiany robione własnoręcznie wiec nie wygląda super ale daje pogląd co i jak

a oto skan mojej działki

chyba nie bardzo widać ale ze zdjeciami sie poprawię

WITAM

Jest to moja pierwsza budowa , bez doświadczenia , bez znajomości  , pierwszy w rodzinie który porywa sie na tak wielką inwestycję.

Rodzinka skromna Ja , żona i dorastający syn a no i fretka.

Plan na wybudowanie czegoś własnego narodził sie parę lat temu ale jak wiecie wszystko w budownictwie zwariowało i ceny były kosmiczne , więc trzeba było czekać na kryzys.

I zaczeło się.

Styczeń.

Najpierw projekt , było ich trochę a zależało na oddzielnej łazience tylko dla nas no i oczywiście żeby nie był za duży , tak więc OPAŁEK jest idealny (po korektach oczywiście).

Luty.

Szukanie kredytu i działki.

Po długiej wędrówce po bankach padło na PKO BP. Warunki niezłe aż wszyscy sie dziwili tylko ta dokładność np trzeba było zmieniaćzaświadczenie o dochdach bo data była napisana cyframi a nie słownie?

W tym samym czasie działka. Miało być blisko miasta , dobry dojazd , wszystkie media ,płasko ,no i tanio .To ostatnie nie wyszło

1077m za 115 tys.

Marzec .

Załatwiamy kredyt i prawie już a tu zoonk. Podczas załatwiania formalności działka zmieniła właściciela i cała procedura  kredytowa od początku.

Ale w czerwcu wszysto zostało dopięte i mamy akt własnościale ileto kosztowałodo tej pory?

projekt                                                         2000zł

kosztorys dla banku                                   250zł

notariusz z podatkami                              5750zł

wkład własny w działkę                          23000zł

mapki                                                            150 zł

geodeta                                                         600zł

geolog                                                            500zł

ubezpieczenie kredytu                              7550zł

gmina                                                              150zł

w banku papiery                                             400zł

haracz dla sąsiada za wod-kan               7100zł

czyli tak około                                         48000zł

Sierpień

Nodobra mam działkę , wszystkie uzgodnienia gaz , prąd ,wod-kan ,warunki zabudowy , geolog , geodeta .

Teraz idę o archtekta ponanosić zmiany ,odrolnić ziemię pod budynek , no i potem to już chyba pozwolenie mam nadzieję ruszyć w pażdzierniku

Acha ekipa dogadana 50000zł za stan surowy otwarty z dachem, kominami i ogrodzeniem czy to dużo? Oczywiście to tylko robocizna.

Kierownik budowy też już jest , za całość 2000zł.