wpisy na blogu

Dziś zaczęlismy wreszcie pierwszy etap budowy, Hurrra!!

Geodeta wytyczył naszego Opałka na działce. Cieszymy sie jak wariaci Wreszcie zaczęła sie prawdziwa budowa, czekaliśmy na tę chwilę!

Od środy ruszamy z koparką, a za tydzień mają nam podłączyć prąd na razie tylko wody brak, ale wszystko jest na dobrej drodze. Projekt przyłącza zatwierdzony.

Jeszcze dwa dni temu narzekaliśmy na strasznie przeciągajace się sprawy papierkowe i że cieszymy się że złożyliśmy wniosek o pozwolenie na budowę.

NO I MAMY JE  !!!!!!

Coś nie samowitego czekaliśmy tylko dwa dni. Wreszcie się los do nas usmiechnoł. teraz już tylko 2 tygodnie na uprawomocnienie i ruszamy 

Nie przypuszczliśmy, że ilość wymaganych dokumentów oraz "wspaniała przychylność" urzędników spowodują, że to wszystko tak długo będzie trwało

Jeżeli ktoś z Was załatwił coś w trzy dni to jesteście szczęściarzami, bo my oczywiście w Urzedzie Miasta załatwiamy w maksymalnym wymiarze czasu, krócej niż w 14 dni nie ma mowy

Ale dosyć marudzenia, na otarcie łez ogrodzilismy działeczkę, a wniosek o pozwolenie na budowę został dziś złożony

A oto pierwsze prace na działce.

Dziś świateczna sobota, dla nas to podwójne święto, podpisaliśmy umowę z firmą Budowlaną

Teraz czekając cierpliwie na napływ wszystkich dokumentów, życzymy Wszystkim Wesołych, Pogodnych Świąt!

Oto zdjęcia naszej dziewiczej działki, mamy nadzieję, że urzędy i instytucje pozwolą ,aby  w niedługim czasie stanął na niej nasz wymarzony domek

Póki co jesteśmy zdani tylko na łaskę urzędników i cierpliwie (jak na razie) czekamy, a niestety Urząd Miasta nie bardzo się spieszy.

Nasze miejsce

Póki co niemamy jeszcze sąsiadów z boków a ogród bedzie się kończył lasem