wpisy na blogu

Weekend budowlany uważam za całkiem udany...

W piątek odebraliśmy kopię dokumentacji projektowej oraz potwierdzenie złożenia wniosku o pozwolenie na budowę. Według zapewnień projektata rozpatrzenie naszego podania urzędowi powinno zająć coś ok miesiąca, więc w pierwszej połowie kwietnia moglibyśmy ruszyć z budową.....

... o ile pogoda dopisze.

W sobotę odwiedziłem właściciela firmy, który zrobi nam stan conajmniej "surowy zamknięty". Spotkanie to wspominam z zadowoleniem, mimo tego że umowa nie została podpisana. Omówiliśmy wiele kwestii dotyczących technologii budowy, zostały rozwiane wątpliwości jakie posiadałem przed spotkaniem, zmianie uległo kilka mniej istotnych części projektu. Niebawem pewnie dostaniemy kosztorys jego prac, oraz wycenę za inne materiały.

Tymczasem czeka mnie umówienie spotkania z geologiem....

Dziś otrzymałem informację od projektanta, że wniosek o pozwolenie został złożony w urzedzie, a jutro od niego odbierzemy i potwierdzenie i całą dokumentację projektową....

....Czemu to wszystko tak dlugo musi trwać???

W sobotę jesteśmy umówieni z budowlańcem. Mam nadzieję, że w celu podpisania umowy i poznania kosztów budowy, bo pogaduszek mam już dość!!!

A teraz troszkę danych dotyczących domu:

Projektem wyjściowym był projekt Lipińskich LMB-24 PRAGA lub C168 OCZEKIWANY z muratora ( w zasadzie jest to ten sam projekt). Został on nieco przez nas zmodyfikowany, że ciężko będzie go nawzać w/w projektem. Ogólnie przypominać go może wyglądem z zewnątrz, ponieważ wewnątrz jest inną budowlą.

A więc zakres zmian:

-poszeżenie garażu do 3,5m

-przesunięcie kuchni bliżej wejścia

-zrobienie pralnio-spiżarni przy garażu, wraz z wejściem do niego

-zlikwidowanie wykusza w salonie, a wstawienie przeszklonego tarasu (ogród zimowy)

- usunięcie części ściany nośnej w salonie i otwarcie go na kuchnię

-doprojektowanie poddasza, a co za tym idzie schodów

i jeszcze kupa innych rzeczy , których na projekcie już niebardzo widać

A to są rysunki, które otrzymaliśmy od naszego projektanta.

Parter:

Poddasze:

Czas na napisanie pierwszego postu w dzienniku.

Od ponad roku wraz z żoną zmagamy się z papierkową częścią budowy.

Uzyskanie warunków kosztowało nas 10 miesięcy życia. Co i tak jest niezłym wynikiem biorąc pod uwagę okolicę, w której mieszkamy. Średnia oczekiwania na nie to 1,5-2,5 roku !!! 

Obecnie jesteśmy na etapie pozwolenia na budowę, właściwie to już końcówka (mam nadzieję). Wczoraj po miesięcznej obsuwie geodety otrzymaliśmy mapy do celów projektowych (poprzednia się przedawniła), która to była ostatnim papierkiem do niezbędnym do pozwolenia. Niebawem nasz projektant (który wziął na siebie "dom wariatów") osadzi nasz dom na działce i zawiezie całą dokumentację wraz z wnioskiem do zatwierdzenia:)

Kategoria: Koszty pozostałe

Materiał/robocizna: Warunki zabudowy

Koszt: 210 zł