wpisy na blogu

Hej przygodo ;) ,właśnie zaczynamy przygodę z górną łazienką.Przywieźli nam zamówione kafle,trochę to trwało bo brakowało paru metrów,a chcieliśmy, żeby przywieźli wszystko w jednej dostawie. Teraz czeka nas intensywny tydzień zakupów ponieważ Bob chce mieć wszystko co mu jest potrzebne przed naszym urlopem.

Jak to kiedyś powiedział Gary Lineker-wszyscy grają , a i tak wygrywają Niemcy :) ale do rzeczy.
W ten finałowy weekend udało się położyć fugę na ścianach w garażu i w całej kotłowni- uff ręce wchodzą wiadomo gdzie ;) ale człowiek zadowolony.
Czekamy na pana Tadzia (hydraulika), żeby podłączył pompę ciepła i wszystkie te inne duperele, teraz czas na fugowanie pralni i zabieramy się za górną łazienkę. Kafle wybrane , kupione czekamy na dostawę.

Poniżej inwestor w akcji, żeby nie było, że ściemniam 


 

No to teraz robota pójdzie do przodu. Nowym zakupem jakim jest pilarka Dedra mam nadzieję podgonić trochę pracę przy kaflach.

Kotłownia przed fugowaniem.

W końcu przyjechały zamówione drzwi PP do kotłowni Hörmann. Po wstawieniu będzie można do końca obrobić ścianę i położyć kupioną wcześniej fugę. Do kotłowni i garażu wybraliśmy fugę Mapei elastyczną kolor szary nr. 112 nie mylić z telefonem alarmowym ;)