wpisy na blogu

Znów po dłuższym czasie przestoju, dzielimy się z Wami naszymi postępami. Pod koniec września prace na budowie stanęły, co troche nas niepokoiło. Trzeba było czekać na wolne terminy fachowców, ale  w listopadzie znowu wszystko "ruszyło z kopyta" I tak też na dzień dzisiejszy w naszej antonóweczce mamy już wodę , prąd, tynki i ocieplenie poddasza!  Praca szła bardzo sprawnie, dzień po dniu co bardzo nas cieszy.

Załącząmy dziś pierwszą część zdjęć!

p.s. Pierwsza herbata we własnym domu smakowała wyśmienicie!

powyżej wykopy na wodę

skrzynka rozdzielcz prądu

Po ponad miesięcznej przerwie nadrabiamy zaległości!

Nie pisaliśmy, bo byliśmy na długi urlopie, a i na budowie nic się nie działo. Dopiero w zeszłym tygodniu przywieziono nam i zamontowano okna. Dokładnie takie jakie chcieliśy, białe ze szprosami :)

Teraz czekamy na robotę w środku....

oto zdjęcia

Jak pisaliśmy wcześniej jesteśmy nareszcie w Polsce, i możemy codziennie cieszyć się swoim domkiem. Załączamy zdjęcia :)

widok z salonu :)

powyżej zdjecie pomieszczenia jakie uzyskaliśmy dodatkowo w piwnicy, pod schodami.

powyżej widok z pokoju na górze :)

jeden z kominów

W zwiazku z tym, ze jak pisalam we wczesniejszym wpisie domek juz stoi, zastanawiamy sie  nad instalacjami wewnetrznymi...wiem, ze blogowicze sa niezastapiona skarbnica wiedzy i pomyslow rozwiazan...dlatego postanowilam zapytac...Jakie wedlug was ogrzewanie spisuje sie najlepiej? Czy decydowaliscie sie na alternatywne rozwiazania grzewcze typu - baterie sloneczna? Niektorzy z Was przerabiali juz pewnie ten temat, wiec bedziemy wdzieczni za wszelkie sugestie i wskazowki. Z gory dziekujemy!

pozdrawiam juz prawie wakacyjnie!! :)

Kochani,

osiagnelismy dzisiaj stan surowy otwarty! Ekioa budowlana juz sie  przeprowadzila, wszystko jest jiz skonczone i wysprzatane...niestety nie mamy zdjec, ale nie marudzimy w zwiazku z ich brakiem, gdyz juz w sobote jedziemy do Polski na urlop, i bedziemy mogli przez caly miesiac nacieszyc sie domkiem! hurrra!