wpisy na blogu

Bardzo wesoła, muszę przyznać :). Klimatyzowana poczekalnia, system numerków, biało czysto - wypas. Składałem wniosek o wydanie warunków. Planowałem przyłącze tymczasowe na okres 12 msc-y o mocy 6KW.

Trafiłem na starszą Panią przy okienku (wypisz wymaluj jak za starych czasów kiedy ja klient jest złem koniecznym i nic nie wiedzącym), która bardzo obrazowo powoli z licznymi wtrąceniami z życia i kilkoma poważnymi odejściami od tematu - wyłuszczyła mi że takie podłączenie nie jest opłacalne z powodu:
- braku możliwością przejścia na podłączenie stałe po ukończeniu budowy
- czas realizacji - powieszeniu skrzynki do 12 miesięcy(!!!)

Stanęło więc na łączu już docelowym ale o mocy 6KW 1 faza z możliwością zmiany mocy na 14KW 3fazy.

Najciekawszy moment nastąpił wtedy kiedy Pani urwała jakiś bardzo mądry wywód i po chwili zastanowienia pyta się mnie "O czym mówiłam? Bo straciłam wątek" - piszę o tym tylko dlatego że było to zabawne. Pani mówiła że będzie kosztować nas to raz 500 zł za chwile że 35 zł za kolejną 80 zł. Wyszedłem z Taurona mając nadzieję że mam choć blade pojęcie o kosztach jak tak naprawdę przyjdzie mi ponieść.

Cena przyłączenia: 300 zł. netto
Miesięcznie: ok. 76 zł netto

Pani sama zaproponowała że najlepiej jakbym sie dogadał z sąsiadem i założył podlicznik :)

 

Zaczytuję się w Waszych kosztach budowy próbuję obliczać swoje. Wychodzi różnie, różnica czasem jest zaskakująco dziwna i nieprawdopodobna. Z tego co zaobserwowałem w naszym rejonie - koszty robocizny są na dość niskim poziomie.

SSZ + tynki i instalacje wychodzi około 260 tys.

link do szczegółowego kosztorysu.

 

Aktualnie czeka mnie zrobienie wjazdu na działkę. Byłem już w urzędzie i tu miłe zaskoczenia - nie jest wymagana mapka ani projekt. Wystarczy podejść z mapką od geodety naniosą sami zjazd, wydają wymagania i wydają zgodę.

Szerokość zjazdu 6m długość maksymalnie 5m, rura drenarska fi400. Na nią zamierzam wysypać drobnego tłucznia o frakcji 5-65 mm. Mam nadzieję że 10 ton mi wystarczy a nawet zostanie. Rów melioracyjny ma głębokość około 90 cm.

Jeśli coś zostanie mi z 10ton to będzie super. Działka w miejscu zjazdu ma spadek i jest trochę podmokła. Można by trochę podsypać żeby ciężkie auta nie zakopały się w bagienku jakie może pojawić się tutaj na wiosnę.

Boki wjazdu tak jak u innych wyłożę kamieniem z zaprawą. Mam nadzieję że to wystarczy. Nie wiem czy powinno się tłuczeń zagęszczać? Czy wystarczy kolejne wysypane warstwy potraktować butem? Na wierzch na razie podsypię ziemi  z działki i mam nadzieję że przetrwa to ciężki sprzęt i gruchy z betonem.

Tak to wygląda u sąsiada i w większości zjazdów na ulicy.


Koszty:

1. Rura drenarska fi 400 6m znalazłem za 490 zł w internecie.
2. 10 ton tłucznia z transportem 450 zł.

Jakość fotki podła ale co nieco widać. To rzut parteru. Domek wyjdzie troszkę większy niż sama Kendra G2. Powierzchnia mieszkalna 177m a z użytkową 224m. Na początku mnie to trochę przeraził ale po różnych próbach zmniejszania stwierdziliśmy z inwestorką, że najlepiej pasuje nam w tym rozmiarze.



Zmiany:
- Spiżarka przeniesiona, jest teraz przy wiatrołapie z możliwością wejścia przez nią  do kuchni.
- W kuchni większe okno 240
- Dodatkowe okno dachowe w klatce schodowej
- na poddaszu przesunęliśmy ścianę przy lukarnie, dostęp do balkonu jest tylko z jednego pokoju
- w dwóch pokojach na poddaszu dodaliśmy garderoby
- przestrzeń nad garażem planujemy zrobić pralnię z suszarnią,garderobę i pokój.
- troszkę inaczej są zaplanowane okna, będzie dodatkowe okno w ścianie w pokoju nad garażem. Rezygnujemy z potrójnych okien balkonowych w jadalni i zastępujemy normalnymi oknami. Inwestorka musi mieć choć jeden parapet na którym da upust swoim fantazjom bibelotowo - wnętrzarskim.
- jest też mała korekta kotłowni, które jest powiększona kosztem "miejsca na rowery" (wg oryginalnej Kendry G2) - dzięki temu kotłownia będzie trochę większa.





 

Witam wszystkich.

Postanowiłem dołączyć do osób opisujących swoją budowę. Czerpię z Waszych blogów sporo informacji. Blog zatytułowałem NaszaKendra bo nasz projekt jest bliski temu projektowi choć robiony od 0 przez architekta.

Budowę rozpocznę dopiero na wiosnę przyszłego roku ale już teraz zaczyna się coś dziać w temacie budowy. Z pamięcią jest różnie :) więc lepiej gdzieś to zapisać.

Aktualnie dogrywam ostatecznie temat projektu i czeka mnie zrobienie wjazdu na działkę.

Najmłodsza inwestorka bada teren



Nasza działeczka



Inwestorka z babcią w oddali