wpisy na blogu

U nas juz wstawione i 'obrobione'. Wszystkim dopiero planujacym tego rodzaju okna radze zwrocic uwage na to wlasnie obriobienie. U nas wyglada ono nastepujaco:

Wydaje mi sie ze ladniej i praktyczniej (wiecej swiatla!) byloby gdyby scianka pod oknem szla od okna od razu w dol prostopadle do podlogi. Natomiast scianka nad oknem powinna od razu 'isc' rownolegle do podlogi. My nie zwrocilismy na to od razu uwagi i bedzie juz tak jak jest, ale jesli zawczasu jest mozliwosc nad tym pomyslec to chyba warto.

Przez ostatnie trzy tygodnie mogli pracowac w Luksemburgu tylko malarze. U nas malarz przygotowal grunt i zaszpachlowal sufity. Bedziemy mieli tzw. (tutaj) fliz czyli cieniusienka tapete, dzieki ktorej sciany i sufit beda gladkie. Dodatkowo fliz zabezpiecza przed pojawianiem sie szczelin na murach, ktore pojawiaja sie zwykle wkrotce po zakonczeniu budowy. Zobaczymy czy uda sie ich uniknac!

Podczas naszego urlopu aktywni byli takze spece od kartongipsu. Dokonczyli scianke w lazience (powyzej) i wykonczenie dachu, zwlaszcza pzry belce szczytowej (ponizej).

Zrobili takze inne elementy z kartongipsu:

A ponizej stan naszego pietra dziennego z polozonym juz flizem.

A tu fliz z bliska (plus baza do wlacznikow swiatla):

Wybralismy wlaczniki 'future linear' firmy Busch Jäger:

Juz niedlugo zacznie sie w Luksemburgu "urlop zbiorowy" wiec staramy sie zamknac jak najwiecej spraw. W tym tygodniu pojawila sie brama garazowa i wykanczane bylo poddasze.

A ponizej nasze inpiracje. Takie, tylko jednak biale beda kontakty i wlaczniki swiatla:

A takie nam sie podobaja przesuwane rolety, moglyby (kiedys) zagoscic w naszej sypialni.

Na poddaszu pojawilo sie futro, moze juz niedlugo prace nad dachem sie skoncza, trwaja juz dobrych pare miesiecy.

Juz jest caly wyplytkowany, a obok w przedpokoju tez prace trwaja:

Powyzej przejscie miedzy garazem a przedpokojem. A ponizej przedpokoj, z calym balaganem.

Na zakonczenie dzisiejszego wpisu okna na poddaszu, jeszcze chyba nie goscily na blogu!