wpisy na blogu

Dzisiaj zasypujemy fundamenty, pan maluje taras i do wtorku przerwa. A  od wtorku ruuuuszamy dalej :) 

Rozglądamy się za materiałami na wtorek i powiedzcie mi ile płaciliście za sztukę bloczku betonowego 38/12/25 ? 

Grafik na najbliższe dni. Dzisiaj panowie ściągają szalunki i robią nowe pod taras. Jutro na 13 przyjeżdza beton na taras. W środkę pan koparkowy zasypuje fundmenty, a we wtorek za tydzień pniemy się w góre:) Udało się zaoszczędzić na piachu, ponieważ tuż pod cienką warstwą ziemi jak kopane były fundamenty jest/był sam piach. Akurat starczy na zasypanie dziur;) Miłego dnia życzę ;) 

A ten mały, to nasz drugi kierownik budowy :)

Nareszcie! Jupi jee! :) Mamy już jakiś zalążek domku:) Trzy gruchy weszły. Pogoda troszkę przeszkadza, upał doskwiera i trzeba polewać co godzinę, aby nie popękały. Chociaż z drugiej strony może dobrze,że ciepło przynajmniej nie było problemu z mokrym terenem ;)

Awaria w betoniarni, ławy zalewamy jutro rano. Jak znajdę chwilę, dodam fotki gotowych szalunków i zbrojeń.

Ubiegam Cię mężu;) Oto zdjęcia zdrobione przed chwilą. Wieczorem jeżeli czas pozwoli dodamy dokładniejsze.

Z nowinek i ciekawostek. Dzisiaj byłam w starostwie składać papiery o przyłącze wodociągowe i... oczywiście robiłam kilometry na darmo, ponieważ Pani w urzędzie miasta źle wypełniła zaświadczenie - źle spisała nr działki na której mieści się droga publiczna. Finał był taki, że papiery oddane, ale km moje ;) W poniedziałek załatwiamy prąd, umowa już podpisana.

Wczoraj w nocy nawiedziała nas ( jak i pewnie większość ) starszna ulewa i wiatrzysko. Musieliśmy zainwestować w pompkę, na szczęście to nie zbyt kosztowna inwestycja;) Jutro moi państwo przyjeżdza grucha i zalewamy!! :)