wpisy na blogu

nareszcie nadeszło długo oczekiwane słoneczko i ciut lepsza pogoda  tak wiec po 4 dniach przerwy znow wracamy do pracy

A oto efekty dzisiejszych prac

 i juz ładnie rysuje się ściana pokoju dziecinnego i sypiani

oczywiscie nie obyło się tez bez malutkiego deszczu  ale bojac sie większej ulewy poprzykrywalismy z grubsza świeżo co wymurowane scianki

 A oto i nasi pomocnicy  Bo oczywiscie mały musial sobie zaieżć piaskownice na działke  

 a tutaj i jego wierny kompan

W te pochmurne deszczowe dni  siedząc w domu, ponieważ na budowie jest mały przestuj z powodu brzydkiej pogody  , przegladałam sobie zd i cos znalazłam  

Właśnie 13 dzień miesiaca tylko że nie piątek   no cóz zdarza się - przejechałam co ino zakupione wiaderko izolbetu  ale pan murarz zdążył troszke tego czarnego mazidła uratować

Murowania dzień 3 minął wczoraj.

 Zostały również dowiezione deski na działke, które zimowały w stodole u rodziców

Zostało je tylko już ładnie poukładać

Sprawdza się stare powiedzonko "umiesz liczyć, licz na siebie ".

Myslałam, że jeśli wynajme sobie pomocnika do murarza to ja już będe pewna że praca będzie szła sprawnie a tym czasem to ja muszę jeszcze pomagać pomocnikowi  szok,  mój pomocnik chyba pomylił role!!! To ja chyba powinnam chodzić z planem i sobie patrzyć na postępy budowy a tym czasem to on to robi a ja nosze pustaczki jak mój pomocnik sobie akurat małe spacerki odprawia

Ale w poniedziałek będe sama za pomocnika bo panu pomocnikowi zrobiłam dzień wolnego, a niech sobie odpocznie chłopinka  pospaceruje i w wtorek przyjdzie zwarty i gotowy do pracy a jak nie  to bay bay  

Drugi dzień murowania nie zapowiadał sie tak pięknie niz bym tego chciała  co jakis czas padał deszcz  i to on był powodem tak małej wydajnosci pracy. Ale murarz dzielnie czekał na chwile przejaśnienia pogody i pracował zawzięcie.  Tak trzymac panie murarzu - nie straszny nam deszczyk

Zmieniliśmy położenie okna w kotłowni, aby mojemu mężusiowi dobrze było wrzucać wegiel na zime

a oto tutaj i kierownik budowy

Mimo, że może i pomalutku ale zawsze do przodu