wpisy na blogu

13.05.2018

Podczas murowania ścian zrezygnowaliśmy z doświetla bocznego, celem zaoszczędzenia w przyszłości na drzwiach; niestety nie zwróciliśmy uwagi na wysokość otworu drzwiowego. Został wymurowany tak jak w projekcie, tj. na równi z oknami, czyli pod naświetle górne. O ile naświetle boczne jakoś wygląda, teraz nawet trochę żałujemy, że z niego zrezygnowaliśmy, to samo naświetle górne w ogóle nam nie leży wizualnie:( i kosztuje około tysiaka:(

Trzeba obniżyć nadproże pod planowane drzwi Wikęd.

A więc do dzieła:) 4 otwory w ścianach, 4 pręty zbrojeniowe i szalunek z płyt OSB

W drzwiach garaż-kotownia przykręcam jedną płytę mfp (przy kasie w Castoramie okazało się, że załadowałem na wózek 2 płyty MFP zamiast leżcych obok OSB; właściwości zbliżone, różnica w cenie żadna, nie chciało się wymieniać;)

10.05.2018

Ten upalny dzień poświęciliśmy z teściem na wywóz do punktu selektywnej zbiórki odpadów zgromadzonych po poprzednich ekipach odpadków, głównie folii z palet po pustakach, resztek styropianu, plastikowych połamanych wiaderek,  resztek papy itp. Segregowanie zajęło nam z Kasią kilka ładnych godzin; w punkcie i tak wszystko powędrowało do jednego kontenera na odpady budowlane...

A jechaliśmy takim wehikułem...

Było ciężko w tym upale... szczególnie, że mieliśmy włączone ogrzewanie:D

Ale śmietki uprzątnięte i 2 płyty osb na zabezpieczenie otworu drzwiowego w kotłowni i prowizoryczne drzwi wejściowe przytaszczone:)

09.05.2018

Zacząłem wiercić w rogu garderoby na piętrze przepust pionu kanalizacyjnego łazienki dolnej, ale coś słabo wyczuwałem przejście wiertła przez strop... słabo, bo nie przechodziło, gdyż pod stropem w tym miejscu jest ściana nośna:D Chwiiiila na ostudzenie uchwytu młotowiertarki i kolejne próby kilkanaście cm dalej.

W pralni zamierzam zmienić usytuowanie pralki i zlewu ze ściany w ciągu komunikacyjnym między drzwiami pralni i stryszku, na ścianę kolankową. Dodatkowo podłączę to pod dodatkowy pion kanalizacyjny, który pociągnę z wyprowadzonego pionu dla pieca kondensacyjnego; Tylko to kolejne przejście przez ten cholernie gruby strop...

08.05.2018

Trochę mi zbrzydło przez te dwa miesiące to szpachlowanie otworów okiennych. Teraz trochę kucia dla odmiany; Bosch do ręki i do roboty...

Na początek ten wystający fragment ściany fundamentowej, której nie mam zamiaru grzać podłogówką:/

Na drugi ogień pion w kuchni, którego nie powinno tam być.

Przekułem się do kolanka fi200, ale dalsze kopanie i kucie w fundamencie żeby przeprowadzić pion na drugą stronę muru tym kolanem chyba nie ma sensu. Przeprowadzę pion już kolanem 45stopni fi 160; ukryje się pirazydrzwi w warstwie styropianu i wylewki; mam nadzieję, że te kilka kolanek nie spowoduje problemów z przepustowością i potencjalnym hałasem w kuchni i salonie:(

We wiatrołapie zrobię szacht z kartongipsu w rogu pomieszczenia; nie będę pruł ściany nośnej i wieńca w ścianie kuchni-salonu.

Zabawa przednia z tym kuciem, szczególnie z prętami zbrojeniowymi...

Bosch się grzeje, z uchwytu SDS leje się smar po dłucie i brudzi okrutnie. Po przewertowaniu internetu okazuje się, że trzeba dokupić smar do wierteł sds.

07.05.2018

Jeszcze trochę miziania otworów zaprawo-klejem.

Podrównuję nadproże nad oknem łazienki górnej: