wpisy na blogu

Wczoraj rozpoczęliśmy ociepleniem poddasza chyba jest to jedna z nie najlepszych prac wełna ma to do siebie, że jest strasznie gryząca, ale co zrobić trzeba zęby zacisnąć i do roboty dobrze, że jest zimno o latem to na poddaszu to pewnie nie dałoby się wysiedzieć na razie zamówiłem dwie palety zobaczymy na ile były dokładne moje obliczenia.mały pokójsalon

W sobotę uruchomiliśmy naszą małą kozę i powiem wam, że z takiego małego piecyka jest naprawdę ciepło, a nie mamy jeszcze ocieplonego stropu, to co będzie się działo jak ocieplimy naszą małą chałupkę. Jak dojechaliśmy na budowę byliśmy miło zaskoczeni  gdyż z samego rana dostarczono nam styropian na ocieplenie podłogi jakieś  50 paczek. Udało mi się jeszcze wywieź resztę palet tak, że parę groszy jeszcze wpadło, a kiedy mnie nie było żona wyczyściła wszystkie wewnętrzne ramy okiem z resztek tynku, oraz pozrywała resztki foli.styropian końcowe prace na ten dzień   

Właśnie dzisiaj z opóźnieniem doszła koza, więc od jutra zaczynam wielkie grzania jeszcze czekam na wełnę, która się opóźnia miał być dwa dni temu a będzie dopiero w poniedziałek albo wtorek przez to nie mam za bardzo, co robić.

Dziś zasznurowaliśmy cały strop domu, wełna zamówiona będziemy ocieplać 20 miedzy krokwie a 10 pod stelaż.

Wyszła nam niezła pajęczynka. 

Miałem już w tym roku nic nie robić tylko wietrzyć dom i suszyć ściany ale że pogoda dalej dopisuje a deszcz nie pada u nas od końca sierpnia to w zeszłym tygodniu zamówiłem szambo 10m³ i dziś zgodnie z planem w samo południe zjawili się panowie oprócz tego razem z kolego zaczęliśmy sznurkować strop a jutro kontynuacja cdn….

małe znalezisko

niezła dziurka

no i pozamiatanepoczątek sznurowania