wpisy na blogu

Witam  u nas teraz bedzie troszke przerwy czas powrotu do NL(juz 2 tyg) ale przed wyjazdem mój tato razem z moim mezem zaczeli murowac scianki działowe  na górze, które na czs naszego wyjazdu wyglądały tak;

Tutaj widok z klatki schodowej,

Nasza łazieneczka na górze

Widok na pokój( TYŁ DOMU) w którym dorobiona została lukarna  

Witam własnie minął nam roczek od rozpoczecia robót budowlanych i moze nie jest to jakies szybkie tempo ( a teraz jeszcze bardziej sie zwolni, gdyz skonczyły sie juz wszystkie oszczednosci i znów trzeba troszke zarobic) , ale podjelismy decyzje ze bedziemy budowac niestety wolniej ale bez kredytu .

Na dzien dzisiejszy nasz OPAŁEK wygląda tak;

Rano pojechalismy o 8 rano na budowe , a panowie własnie konczyli montaz, zakładali klamki i odwodnienia..... Hura mamy okienka  eraz mozemy sie pochwalic juz wszystkimi, Sorki za jakosc fotek ale miałam przy sobie tylko telefon a aparat w domu, nastepnym razem dodamy fotki lepszej jakosci......

Witam 

Wczoraj przez cały dzien ciezko pracowalismy  z moim mezem i mezem mojej kuzunki na budowie , któremu wielkie dzieki  za pomoc , bo nawet nie chciał wziac grosza za swoja prace., musielismy przełozyc 350 stempli , deski, i pustaki z otworów okiennych wyniesc na poddasze , i poodbijac wszystkie płyty z otworów okiennych ,wieczorem byłam padnieta dobrze ze chociaz pogoda dopisała, A dzis rano umowiony mielismy montaz okien- byłam tak podekscytowana ze nie mogłam usnac , az wreszcie padłam,pobódka o 6;00 rano   gdy zerknelam przez okno i zobaczyłam ile znów jest sniegu  i jak mocno pruszy pomyslałam chyba nie bede dzis cieszyc oka,.

Ale odwiezlismy córeczke do szkoły i pojechalismy na budowe, jakie zdziwienie mnie ogarneło gdy ujrzałam jak ekipa przygotowuje sie do wstawiania naszych okienek.

Pan Darek oznajmił ze montuja tylko cztery najmniejsze i sie zmywaja , bo zimno  dla mnie bomba , wiec odp. brzmiała ok. Taki był stan gdy wyjezdzałam z budowy po około 2 godz.

I na tym miał byc dzisiaj koniec ze wzgledu na pogode.

 Ale nasza Sandrunia po szkole chciała zobaczyc okienka i pojechalismy, a tu miła niespodzianka zastalismy taki widok.....

czyz nie jest to niespodzianka dół skonczony mimo padajacego sniegu , zimna i wiatru, 

 Jutro ma sie odbyc montaz góry wiec do popisania jutro, miłej nocki blogowicze.

Witam witam poraz drugi w dniu dzisiejszym, własnie usłyszelismy od pana u którego zakupilismy okna bardzo dobrą wiadomosc ,  Miły PAN w trakcie rozmowy telefonicznej poinformował nas o tym iz montaz odbedzie sie w środe po swietach, oczywiscie nadal ciagnac z nim rozmowe , twierdziłam ze jest to niemozliwe poniewaz niestety nie jestesmy wstanie zapłacic za całosc okien poniewaz koszty jakie ponieslismy i poniesiemy  w zwiazku z wypadkiem przerastaja nasz budzet, MIŁY Pan   poinformował nas ze okna sa juz od tygodnia u niego na magazynie i i co wazniejsze sa zapłacone z jego pieniedzy wiec montaz musi sie odbyc, myslałam ze mnie trafi.... skad wziasc tyle kasy , na to Miły Pan  ze jesli dopłaci pani jeszcze ze 3 tys juz bedzie prawie połowa  ja pani zamontuje okna a reszte pani zapłaci do 3 m-cy , oby najdalej do konca lipca. W pewnej chwili pomyslałam facet pijany czy moze ja cos nie zrozumiałam.........na koniec dodał ze niczego sie nie obawia bo nasze rodziny sie znaja i jestesmy przeciez dorosłymi ludzmi wiec problemu dla niego nie ma, ,i ze mam ostatnie dni na podziwianie widoku naszego domu bez okien , bo niestety , po wstawieniu okienek to bedzie juz zupełnie inny widok.. Zyczył nam miłych Świąt i do zobaczeia po śietach.

O BOOOOŻe jaka radosc. 

Zycze i wam takich osób z którymi współpracujecie przy budowie waszych domów .

Pozdrawiam cieplutko i uciekam sie cieszyc