wpisy na blogu

zapraszam :-)













cdn. :-)

Mimo, iż blog skończony to nadal podglądam co u Was :-)

U nas mamy rozliczenie drugiego sezonu grzewczego w domku, dla przypomnienia sezon liczę od początku października do 8 maja - tak jak przychodzi rachunek.
Rok ubiegły - pierwszy sezon to kwota- 3580 zł  w sezonie, a za cały rok od października do października równo 4050 zł.  
obecnie sezon grzania nas wyniósł 2750 zł  (bo i pogoda byłą oki), ale przy naszych 260 m2, wynik jest naprawde dobry.

Zużycie gazu w sezonie rok ubiegły - 1657 m3
zużycie gazu w sezonie obecnym to 1230 m3.


Ponieważ przez 5 miesięcy letnich gazu na podgrzewanie ciepłej wody i gotowanie poszło nam tylo niecałe 500 zł - średnio 100 zł/m-c; czyli ogrzewanie wody ok 60 zł/m-c------ widzę, że zasadne było nierobienie w naszym przypadku solarów. Nasza inwestycja by się długo zwracała.

Temperatura zadana w domu (programator na ścianie) to dzień 20,75 a noc 19,5.
Kominka nie mamy;-)


poozdrawiam


 

domek stoi, umeblowany, wokół domu z grubsza uporządkowane czego chcieć więcej???

teraz dopieszczam ogródek, ale to już osobny wątek, więc zapraszam do bloga ogrodowego.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/3493-sloneczny-ogrod-slonecznej-safikey

wszystkim, którzy przez te ponad 2 lata byli z nami podczas budowy, podtrzymywali na duchu, chwalili, cieszyli się z sukcesów - bardzo dziekujemy.

Te 135 tys. odwiedzin cieszy bardzo.

Oczywiści zaglądać będę, więc pisać możecie :-)

życzę wszystkim spełnienia marzeń

słoneczna s.

cześć,

nie było mnie kilka tygodni, bo zabrałam się ostro za obsadzanie rabat w ogrodzie i przy domu...

szybka fotorelacja z tego co udało się zrobić:

plan rabaty jest, rośliny kupione :-)

pierwsze nasadzenia

:-)

prawie skończone rabaty, prawie, bo muszę dosadzić kilka traw ozdobnych, zlikwidować białę kółko, zamontować lampę ogrodową itd., wieczna praca.....

pozdrawiam s

ależ wszystko w ogrodzie wspanialne wygląda

feria barw już na maxa zagościła na rabatach, a wkrótce będzie jeszcze lepiej :-)

Miodzio!!!