wpisy na blogu

Piękna pogoda dziś. Słońce pięknie świeciło i od samego rana na naszej budowie pojawili się budowlańcy. Przyjechali dziś poskręcać zbrojenie. A oto efekty:

W poniedziałek wjedzie koparka i będziemy kopać pod fundamenty. Wtedy zobaczymy co dalej, ile bedzie wody i czy ziemia nie bedzie się zapadać :(

Dzisiejsze słońce tak mnie natchnęło, że pojechałam do sklepu i kupiłam dwie nowe doniczki w kolorze wrzosowym, ziemie do kwiatów, odżywkę do kwiatów i do tui. Wyniosłam wszystkie kwiatki i zaczęło się przesadzanie. Z mniejszych doniczek do większych. Muszę jeszcze kupić większą doniczkę do draceny, która mi trochę opadła po bliższych spotkaniach z moja 2,5 letnia córunią. Stała na podłodze i córcia ciągle coś przy niej robiła, aż wkońcu dość spory kawałek oderwała. Teraz dracena ma nowe miejsce. Efekt mojego doniczkowego szaleństwa poniżej :)

Ostatnio bardzo spodobały mi się białe kuchnie z połyskiem. Nie wiem jakie są w praktyce. Nowe na zdjęciach są piękne. Na pierwszym i trzecim zdjęciu są jeszcze "moje" krzesła :) Wiadomo jednak, że w praktyce nie będe tylko na tą kuchnię patrzyła. Trzeba będzie coś ugotować no i .... ktoś wie jak to się ma w praktyce? czeka mnie codzienne szorowanie kuchni aż ją znienawidzę :P

Ja tu rozmarzyłam się o kuchni, a na razie to mam nadzieję, że sie zaraz ociepli, przyjadą Panowie wylać fundamenty i znajdą sposób na naszą wodę w ziemi.

Co prawda dom jeszcze nie stoi ale mozna już pomyśleć o wystroju wnętrz ;)

Już wiem jakie będziemy mieli krzesła w jadalni albo w jakimś innym miejscu, ale na pewno będę takie miała :)

Na takich nogach. Jest wiele fasonów siedziska i jeszcze sie nie zdecydowłam konkretnie jakie. Co do koloru też jeszcze nie wybrałam (zależy od wystroju całego wnętrza) ale w tym stylu.

Przyjechała ekipa geodetów, przez dwa dni biegali po naszym błocku, mierzyli, wbijali paliki, przykręcali deski i mamy fundamenty wytyczone. Zajęło im to w sumie około 5h, zapewne zrobili by to szybciej, gdyby nie ta pogoda (kilkakrotnie uciekali przed ulewą). Teraz czekamy za poprawą pogody i ruszamy z kopaniem ław.

WESOŁYCH ŚWIĄT ŻYCZYMY WSZYSTKIM :) 

DUZO MIŁOŚCI I POGODY DUCHA. NO I TEŻ ŁADNEJ POGODY W PRZYRODZIE (BEZ DESZCZU) :)