wpisy na blogu

W minionym roku przy okazji zakupiliśmy oświetlenie do salonu kuchni i przedpokoju. Teraz powracamy do tematu oświetlenia. Dziś przy okazji (takie zakupy chyba są najlepsze) zakupu pstryczków elektryczków (wybraliśmy impresję Ospela - czyli najprostsze jakie tylko można) zamówiłam oświetlenie do pokoju córki. Robiłam już wcześniej rozeznanie w tym temacie, ale jakoś to co dziś wybrałam umknęło mi wcześniej. Zamówiłam "zestaw" od Nowodvorskiego Sheep.
Spirala na sufit:



Kinkiet:



 

Dziś wybraliśmy kolory do naszego domu. Maznęliśmy kilka pasków spośród kolorów, które nam się podobały. Salon i nasza sypialnia będzie w kolorze pistachio. Kuchnia - vanilla cream, ciągi komunikacyjne - cappuccino, sypialnia na parterze - sunny day,  pokój córki - candy pink i vivid pink, sypialnia gościnna na poddaszu - apricot, wiatrołap - red grapefruit. Dobrze, że zakupiliśmy próbniki farb i pomalowaliśmy na ścianie paski bo zupełnie inaczej wyglądają te kolory niż w necie i na etykietach.



Jak dla mnie najbardziej szałowy jest wiatrołap, aż jestem zdziwiona, że mężowi tak się spodobał red grapefruit Dla mnie bomba.

Rozpoczęliśmy też prace typowo wykończeniowe Mamy już położone pierwsze płytki w łazience na poddaszu. Jak je wybieraliśmy podobały nam się ale teraz ułożone na ścianie wyglądają jeszcze fajniej niż w salonie na ekspozycji.




I mój hit kaloryfer, idealnie dobrany do płytek


Retto Instal-Projekt, kolor Vanilla

Ostatecznie zmieniliśmy zdanie co do koloru elewacji. Wybraliśmy kolor Nebraska 1 z Ceresitu, postanowiliśmy, że dom będzie jednokolorowy poza kolumnami i obróbką nad wykuszem - tu będzie Nebraska 2. Dom nie jest duży, więc nie ma co kombinować Balkon nad wejściem będzie miał obróbkę blacharską wyglądającą jak ta na dachu - będzie zrobiona razem z podbitką. Tynk jest już położony prawie w 100%. Teraz dom wygląda super, jeszcze pozostaje "tylko" ogarnąć działkę aby prezentował się w pełni

Zamówiliśmy już meble do kuchni. Mamy rozrysowany układ szafek w naszej super hiper przestronnejkuchni. Na zielono zaznaczyłam zmiany. Pierwotnie zmywarka miała być wyżej ale ostatecznie stwierdziliśmy, że blatu roboczego nie będzie zbyt dużo i szkoda  żeby mikrofala nam go zajmowała, więc musieliśmy ją gdzieś upchnąć w zabudowie. Obok zmywarki i mikrofalówki będzie zabudowana lodówka z zamrażalnikiem. Wszystkie szuflady będą na systemie tandem box. Niestety póki co w szafkach narożnych będą zwykłe półki, ale docelowo będziemy chcieli zrobić wysuwane (różnica w cenie jest ok. 1 tys na sztuce, więc na razie musimy obejść się smakiem i nurkować w zwykłych). Piekarnik będzie tradycyjnie pod płytą - nie używamy go na tyle często aby robić go wyżej, za to zmywarkę będziemy pakować i rozpakowywać codziennie, więc zależy nam aby nie schylać się do niej  non stop.
Jak wynika z powyższego, cena ma znaczenie, więc lakierowane meble odpadają. Pozostają nam zwykłe okleiny, wybraliśmy szarą na fronty z BRW oraz srebrny blat. Srebrna również będzie płyta od zabudowy lodówki widoczna od strony salonu. Na podłodze będą panele Tarkett Infinite Oak Honey a dla ożywienia kuchni będzie na ścianie szkło w kolorze czerwonym lub pomarańczowym.





Po zmianach: