wpisy na blogu

I nadszedł czas na złożenie  Świątecznych Życzeń!

Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych
wypełnionych nadzieją budzącej się do życia
wiosny i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu
Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego Święconego w gronie
najbliższych osób!!!

I co by nasze budowy tak zasuwały do przodu jak ten świąteczny króliczek...;)

Mimo nie najlepszej pogody w ubiegłym tygodniu robota poszła do przodu! O jak się cieszę, że te wykopki, czyli roboty ziemne są już za nami, teraz nie jesteśmy uzależnieni od deszczu hihi. Zaprosiliśmy też kierownika budowy, bo mieliśmy do niego kilka pytań i stwierdził, że wszystko jest wręcz idealne i kolejny raz zagości dopiero po ułożeniu i zazbrojeniu stropu.

Prace wykonujemy wręcz książkowo, producent Termaliki życzy sobie wmurowane pręty pod otwory okienne i proszę oto one:

Widok na moje przyszłe okno w moim prywatnym pokoju...

Doczekaliśmy w końcu parteru, pierwszą warstwę robiliśmy przez cztery dni po trzy godzinki, a w piątek i w sobotę kolejne warstwy które idą znaaaaaacznie lepiej. Z uwagi na to, że jeden pustak waży 26 kilogramów czujemy się po tym tygodniu jak po spotkaniu z czołgiem, to jedyny minus tej roboty... W tym tygodniu będzie trochę więcej zabawy bo trzeba planować okna ale myślę, że za tydzień pochwalę się Wam połową gotowych murów ;) A potem czekają nas jeszcze mury nośne i działowe w środku.

Początki pierwszej warstwyA tu maja ekipa budowlana czyli tata i brat...I jeszcze sistra sie napatoczyła Wejście do domku
 

Cały tydzień minął pod znakiem znakomitej pogody, my jak zwykle może nie w 100% ale wykorzystaliśmy tę aurę. Wykonaliśmy izolację poziomą pod bloczki i co najważniejsze wykonaliśmy pomiary pod pierwszą warstwę do murowania pustaków, różnic znaczących nie ma więc wydaje mi się, że najgorsza pierwsza warstwa powinna iść w miarę szybko. Przyjechała też pierwsza partia zakupionych w ubiegłym roku bloczków z Termalici. Dosyć poważnie zastanawiamy się też nad zamówieniem okien, bierzemy pod uwagę dwie firmy: Oknoplast lub Vetrex czy wiecie które lepsze?? Od jutra mam nadzieję zaczynamy murować parter i to najlepszy moment na zmianę etapu budowy hihihi...

Udało się, mamy stan 0!!! Oczywiście jak to u nas nie obyło się bez komplikacji. Mieliśmy lać we wtorek po 12, beton zamówiony urlopy załatwione i co???!!! Budzimy się rano i akurat w ten dzień zaczęli nam kopać kanalizację przed moim wjazdem na działkę, ale mi gula skoczyła!!! Dogadałem się z firmą ze do 17 skończą kopać, beton udało mi się przestawić na 17 i pech chciał że panowie rozerwali rurę z wodą, woda się lała ziemia odsypywała i wielkie zalewanie szlag trafił!!! Ze względu że dali ciała obiecali mi że w środę zaczną kopać w innym miejscu tak abyśmy spokojnie wylali beton, więc szybki telefon do betoniarni i udało się zamówiłem na 10, oczywiście spóźnili się o 1,5 godziny!!! Ogłaszam wszem i wobec stan 0 jest gotowy i nie życzę nikomu takich przejść jakie my mieliśmy aby ten cel osiągnąć.

W nagrodę pojechaliśmy na kilka dni nad morze naładować akumulatory i od jutra zaczynamy stawiać parter naszej Lawendy....

Ułożyliśmy siatkę zbrojeniową pod chudziak, koszt mały a podstawa pewna...;)No to zaczynamy...I gotowy betonikReszta betonu poszła do słupa.A tu stan 0 w całej okazałości