wpisy na blogu

Po tynkach przyszedł czas na następny etap czyli wylewki ,wylewek narazie nie ponieważ Panowie magicy od wylewek leją w innym rejonie Polski ale może za tydzień dwa czemu nie:).

W miedzyczasie tzn. w tym tygodniu inni magicy tym razem z zachodniopomorskiego w ramach pakietu na ogrzewanie :) jaki u nich mam rozłożyli podłogówkę.

Panowie w liczbie sztuk 3 w ciągu dwóch dni uwineli się i efekt ich prac można obejrzeć na poniższych fotkach.

Więc na sam spód poszła folia izolacyjna na dole dwa razy na zakładkę 5cm styropian  Austrotherm EPS 037 DACH/PODŁOGA na to folia odblaskowa i rureczki na górze  tak samo tylko styro dwa razy 2 cm.

Do tego wyjścia na grzejniki łazienkowe sztuk 2 góra, dół i grzejnik w garażu.

Pamiętajcie że planując podłogówkę  nie ma się co sugerować powierzchnią mieszkalną domku bo jest ona liczona do pewnej wysokości skosów ja mam powierzchnię 143m2 a podłogówki wyszło 200 m2 .

Niestety pod skosami też trzeba grzać:):)

A rurki systemu CosmoPex by henco.

szafki z rozdzielaczami jedna zamieszkała pod schodami a ta na górze w garderobie czyli są niewidoczne:)

Yuupi...mamy tynki takie jakie chcieliśmy - czyli brzydkie  dlaczego brzydkie bo nie wyschnięte :):)

A tak poważnie to zrobiliśmy tynki cementowo-wapienne maszynowe na pierwszy rzut poszedł tynk Baumit MPI 25 a potem na ostatnią sznichtę do docierania Kreisel 500 jak wyszło ? narazie schnie wiadomo to nie gładź ale się z tym liczyłem zakładająć że chcę mieć tynki (prawie) tradycyjne:):) ale serio jestem zadowolony bo Panowie się napracowali a efekty widać do otynkowania miałem parter i poddasze ze względu że mam stropodach a tam było kombinacji alpejskich co nie miara skosy i inne wygibasy, zostały tylko rury wentylacyjne pod zabudowę ale wszystko w swoim czasie.

Jeśli kogoś interesuje koszt to proszę  m2 naliczyliśmy 800 dosyć sporo ale cóż z Panami stawkę ustaliłem na 23 zł/m2 z materiałem więc jak to bywa w "prostoliczonym kredycie" wyszło na 19 400 zł z czego aby obie strony były zadowolone Panowie z Gór nizinnych opuślili 1400 zł ;) tak że suma tynków to 18.000zł i 9 piw ale ...... za to przywieżli mi śliwowicę Łącką 70% .

Dużo czy mało ? można dywagować ...ale po co... jeszcze nigdy mnie nie cieszyło tak wydawanie pieniążków jak teraz na mój własny dom:):):).

No to tyle na dziś wszystkim życzę miłej nocki i kolorowych snów.....

Jak wcześniej wspominałem w moim domku postanowiłem założyć wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła.

Jak postanowilem tak powoli realizuję powoli to założenie , w zeszłym tygodniu moi bardzo młodzi ale jakże mili i fachowi instalatorzy wpadli i w całe 3 dni pozakładali rury spiro izolowane wełną.

Powiem tak -czeka mnie dosyć dużo zabudów regipsem fakt że się tam wrzuci jakieś światełka ale jakoś psuje to moją wizję harmoni i ładu w domku, zobaczymy czy było warto ....narazie mam mieszane uczucia:):(:):(.

Wrzucam kilka fotek.

Ale najważniejsze w tym tygodniu działają tynkarze 3 jakże miłych Panów z" prawie gór" stwierdzili:

"Panocku nie opłaco nom się dojeżdżać ,to bedziemy spać na budowi" jak powiedzieli tak zrobili no i fajnie .

Tak jak obiecałem jestem ") czytam Wasze blogi i nadziwić się nie mogę co tu się wydarzyło jak mnie nie było półtora miesiąca , znaczy kryzysu nie ma i jedziemy do przodu...nawet Euro nam nie przeszkodziło :) .

Z wodą i kanalizacją większego problemu nie bylo ,  łazienki znajdują się pod sobą tak że instalacje były łatwe i przyjemne w sumie nie ma o czym mówić a to  kilka fotek a ja lecę do lektury Waszych blogów Pozdrawiam.

Uff troszkę mnie nie było ,ale drodzy blogowicze przyjaciele praca całkowicie mnie pochłoneła, niestety trzeba na ten domek zarobić ....a pracę mam jaką mam :) warzywa owoce i inne takie sobie.

Ale wracając do meritum sprawy w moim domku niewiele się zmieniło tzn. doszły instalacje wod.-kan. i instalacja wentaylacji mechanicznej  czyli wielkie nic ....ale wczoraj przyjechali Panowie od tynków i zaczeli działać czyli wszystko powinno ruszyć z kopyta :) co do wykonanych prac poinformuje ,obfotografuję i napiszę co za ile....ale dopiero w niedzielę .

Obiecałem sobie poświęcić całą niedzielę na czytanie Waszych blogów bo zaległości mam ogromne i na małe moje wpisiki tak że do soboty. Trzymajcie się ...nie powiem ciepło bo upał ogromny ale mocno bo i wiatry ponadprzeciętne:).Pozdrawiam.