wpisy na blogu

Na budowie tępo  prac nieco wyhamowało. Pożegnaliśmy już murarzy i wszystkie pozostałe prace mąż , tata i teść wykonują sami. W tym roku planujemy jeszcze zalać strop , a reszta prac w przyszłym roku na wiosnę. Dekarzy i więźbę mamy zaklepane na marzec 2013.  Ja bardzo się niecierpliwię bo już bym chciała się wprowadzać ;) w bloku z rodzicami ciasno, a tu jeszcze już niedługo przybędzie nam jednego członka rodziny. Będę mogła powiedzieć córce , że budowała z nami dom, co prawda w brzuchu mamy, ale miał oko na wszystko.
Planowana wyprowadzka lipiec 2014. Mam nadzieję, że się wyrobimy.  

mama i babcia wpadły na kawę . Ugościłam je w salonie ;)

 Strop teriva

to narazie tyle 

Długo czekaliśmy na murarzy, bo Panowie nie mieli wolnych terminów, ale gdy już przyszli to trzeba im przyznać , że tempo mają błyskawiczne :) . Są dopiero dwa dni na budowie , a już widać zarys parteru.  

Oto efekty po pierwszym dniu pracy. 

A to dzień drugi

Przyjechały bloczki :) Ruszamy w sobotę ze ścianami